Dagmara Staniszewska: Widzimy, że ci pacjenci są szczęśliwi. To dla nas najważniejsze
Kapituła przyznała ją za działania na rzecz chorych na cukrzycę typu 1, edukację pacjentów i ich rodzin, wsparcie psychologiczne, systemowe.
- Zawsze staramy się być blisko pacjentów, być otwarci na ich problemy. Staramy się wychodzić naprzeciwko ich potrzeb
– mówi Dagmara Staniszewska. – Myślę, że to, że wywodzimy się z tego środowiska diabetologicznego, czyli pacjenckiego, to daje nam ogrom siły. Widzimy efekty tej pracy. Widzimy, że jest lepiej, że jesteśmy w stanie pomóc, jesteśmy w stanie dać pozytywne odczucia, dać wiarę, że będzie lepiej, pokazać, że da się inaczej. Ci ludzie otrząsają się z tej tragedii, którą jest zawsze diagnoza i starają się iść naprzód z uśmiechem, i z głowami do góry.
Prezes Fundacji dla Dzieci i Dorosłych z Cukrzycą podkreśla, że bardzo ważne jest, by pacjent miał wsparcie psychologiczne.
- Jeśli ktoś wierzy w siebie, ma siłę psychiczną, to jest tak naprawdę w stanie zrobić wszystko, zapanować nad tą chorobą i ułożyć sobie życie, może się samorealizować
– mówi Dagmara Staniszewska. – Ważny jest ten moment, kiedy właśnie kogoś wyciągamy z takiego dołka, z takiego zrezygnowania, braku wiary, wyparcia choroby i on zaczyna podejmować walkę, podejmuje wyzwania. Wtedy terapia przynosi coraz lepsze efekty. Ten pacjent wreszcie znajduje czas dla siebie, przychodzi i dziękuje. Mówi, że jemu się wydawało, że ta diagnoza to koniec świata, a tu się okazuje, że można więcej. Widzimy, jak dzieciaki są coraz aktywniejsze, rodzice wracają do pracy, samorealizują się, też są szczęśliwi. To jest chyba najważniejsze w tym wszystkim.
Po uroczystej gali, na której odbyło się wręczenie nagród, na facebookowym profilu fundacja zamieściła wpis:
"Nagrodę,,Wizjonerzy Zdrowia, Reformatorzy 2024'' przyznawaną przez WPROST i NewsMed, którą zostaliśmy wyróżnieni, dedykujemy całej naszej społeczności współtworzącej Fundację i współdziałającej na rzecz osób z cukrzycą: Pracownikom, Współpracownikom, Przyjaciołom, Ambasadorom, Podopiecznym i ich Rodzinom. Jednym słowem WSZYSTKIM, którzy wspierają nasze działania."