Chirurgia przyszłości już dziś. Co pokazała II Ogólnopolska Konferencja Robotyczna?
Lekarze, decydenci, analitycy i inżynierowie dyskutowali w Wojskowym Instytucie Medycznym – Państwowym Instytucie Badawczym o kierunkach rozwoju chirurgii robotycznej w Polsce, realnych korzyściach dla pacjentów oraz barierach, które wciąż hamują jej powszechne wdrożenie. Uczestnicy II Ogólnopolskiej Konferencji Robotycznej mogli na żywo obserwować przebieg skomplikowanego zabiegu robotycznego, a wykład inauguracyjny wygłosił Tomasz Jaworski z Agencji Badań Medycznych, który przedstawił szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji w różnych dziedzinach życia – w tym w medycynie.
Krok ku przyszłości – ale potrzebna jest strategia
Jak podkreślił gen. broni prof. Grzegorz Gielerak, dyrektor WIM-PIB, rozwój chirurgii robotycznej w Polsce wymaga spójnej strategii. Potrzebne są m. in.: transparentna wycena świadczeń, stabilne finansowanie, certyfikowane programy szkoleniowe dla lekarzy, rejestry jakości oraz platformy zapewniające bezpieczeństwo cyfrowe. W ocenie eksperta w Polsce powinno funkcjonować 4–5 wyspecjalizowanych, publicznych ośrodków robotycznych, które wykonywałyby większość zabiegów i kształciły nowe kadry.
Wycena zabiegów – spór o pieniądze i jakość
Jednym z najczęściej poruszanych tematów były kwestie finansowania. Zdaniem ekspertów obecny sposób wyceny przez NFZ nie wspiera wysokiej jakości. – Promujemy ośrodki słabe. Dobry szpital na wprowadzeniu robota nie zyskuje finansowo – stwierdził prof. Andrzej Budzyński. Maciej Miłkowski wskazywał, że ośrodki wysoko wolumenowe zapewniają najwyższą jakość leczenia i to one powinny być wspierane.
Filip Urbański z NFZ zapowiedział opracowanie raportu porównującego skuteczność różnych metod leczenia raka prostaty. Wstępne dane wskazują na mniejszą liczbę powikłań i rehospitalizacji po zabiegach z użyciem robotów. Ministerstwo Zdrowia rozważa również integrację rejestrów onkologicznych i zmianę progów ilościowych dla ośrodków ubiegających się o refundację.
Szkolenie kadr – konieczna rewolucja
W Polsce jest dziś około 300 certyfikowanych operatorów robotów chirurgicznych, ale tylko połowa z nich ma realne uprawnienia do operowania. Eksperci wskazują, że szkolenia powinny być skoordynowane, a ocena umiejętności oparta na nowoczesnych narzędziach – być może z wykorzystaniem sztucznej inteligencji.
Płk dr Jacek Doniec zaznaczył, że wielu chirurgów laparoskopowych „przesiada się” na roboty, a praca z robotem może wydłużyć aktywność zawodową o 10 lat. Jednocześnie młodsze pokolenie często ma trudności z dostępem do operacji, ponieważ klasyczna laparoskopia zanika, a formalne przeszkody ograniczają naukę chirurgii robotycznej.
Potrzebne są rejestry i standardy
Eksperci wielokrotnie podkreślali potrzebę tworzenia centralnych rejestrów zabiegowych, zwłaszcza onkologicznych. – To element uczciwości wobec pacjentów, aby mogli podejmować decyzje na podstawie rzetelnych danych – mówił prof. Tomasz Drewa. Rejestry miałyby służyć nie tylko monitorowaniu jakości, ale również edukacji i certyfikacji lekarzy.
W praktyce – co już się udało?
W trakcie konferencji zaprezentowano konkretne przykłady zabiegów robotycznych z różnych dziedzin – od urologii, przez torakochirurgię, aż po leczenie obturacyjnego bezdechu sennego. Chirurdzy dzielili się doświadczeniami z leczenia dotychczas nieoperacyjnych przypadków nowotworów, m. in. prostaty czy nerki.
Dr Marcin Kubiak zaznaczył, że w niektórych szpitalach laparoskopia kolorektalna niemal całkowicie ustąpiła miejsca robotyce, a pacjenci coraz częściej poszukują właśnie takich placówek.
Robotyka jak rezonans – technologia, która stanie się standardem?
Komendant WIM-PIB płk dr Artur Bachta porównał rozwój robotyki do historii rezonansu magnetycznego – początkowo elitarnego, dziś powszechnie dostępnego. Jego zdaniem w przyszłości na rynku obecne będą zarówno proste roboty, jak i rozbudowane „kombajny", dostępne dla największych ośrodków.
Polska ma potencjał, ale potrzebuje zmian
II Ogólnopolska Konferencja Robotyczna pokazała, że choć technologia szybko się rozwija, to Polska wciąż potrzebuje spójnego systemu organizacyjnego, edukacyjnego i finansowego, by skutecznie wdrożyć robotykę na szeroką skalę. Brakuje strategii, certyfikacji opartej na realnych umiejętnościach i dostępu do danych jakościowych. Eksperci są zgodni – przyszłość chirurgii to robotyka, ale bez konkretnych działań pozostaniemy w tyle za innymi krajami.
Konferencję objął honorowym patronatem wicepremier i minister obrony narodowej dr n. med. Władysław Kosiniak-Kamysz.