Rewolucja w zwolnieniach lekarskich. Nowe przepisy od stycznia
Pod koniec października opublikowano projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw. Dokument opracowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zakłada wiele zmian w systemie wydawania orzeczeń lekarskich, pracy lekarzy orzeczników, a także – co najważniejsze z punktu widzenia pracownika – radykalne modyfikacje dotyczące zasiłku chorobowego i możliwej aktywności w czasie zwolnienia lekarskiego.
Nowe przepisy mają wejść w życie z początkiem nowego roku.
Tego nie można robić na zwolnieniu
Obecnie obowiązujące przepisy mówią, że ubezpieczony traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres zwolnienia od pracy w przypadku, gdy w okresie orzeczonej niezdolności do pracy wykonuje jedną z poniższych aktywności:
- wykonuje pracę zarobkową,
- podejmuje aktywność niezgodną z celem tego zwolnienia,
- przebywa w innym miejscu niż wskazane w zwolnieniu.
Pracownicy i pracodawcy zwracali uwagę, że zapisy ustawy nie mówią dokładnie, o jakie aktywności może chodzić, dlatego nowelizacja ma na celu zmianę, modernizację czy doprecyzowanie przepisów.
Będzie można wysłać maila na L4
Nowe przepisy wskazują, że nie każda aktywność zarobkowa będzie skutkowała utratą zasiłku. Obecnie może to się stać nawet po odpisaniu na służbowego maila, odebraniu telefonu czy uczestniczeniu w zebraniu.
Co się zmieni? Pracą zarobkową nie będą czynności incydentalne, których podjęcia w okresie zwolnienia lekarskiego wymagają istotne okoliczności.
„Praca zarobkowa, jako negatywna przesłanka prawa do zasiłku chorobowego, nie będzie utożsamiana z każdą aktywnością ludzką realizowaną na każdej podstawie prawnej. Zatem podjęcie czynności, której zaniechanie mogłoby prowadzić m.in. do znacznych strat finansowych dla pracodawcy czy kontrahenta (np. podpisanie faktur, listów przewozowych, innych dokumentów), nie będzie prowadziło do odebrania świadczenia z ubezpieczenia społecznego” – pisze MGPiPS w uzasadnieniu.
To znaczy, że pracownik przebywający na zwolnieniu będzie mógł m.in. odebrać lub wykonać telefon służbowy, odebrać lub wysłać maila, podpisać fakturę, list przewozowy czy inny dokument.
Zwolnienie lekarskie a praca w kilku miejscach pracy
Dotychczas przepisy mówiące o zakazie pracy zarobkowej wskazywały, że niezdolność do pracy z powodu choroby dotyczy zarobkowania u każdego pracodawcy.
Nowelizacja zmienia tę zasadę. „W przypadku spełniania warunków do podlegania ubezpieczeniom społecznym z co najmniej dwóch tytułów do tych ubezpieczeń, niezdolność do pracy z powodu choroby dotyczy każdego z tych tytułów, chyba że wystawiający zwolnienie od pracy wskaże w orzeczeniu, że praca zarobkowa w ramach określonego tytułu może być wykonywana z uwagi na rodzaj tej pracy” – wskazuje nowy zapis dodany w nowelizacji.
Oznacza to, że niezdolność do pracy z powodu choroby będzie mogła dotyczyć tylko jednego miejsca pracy, a jeżeli nie będzie utrudniała wykonywania czynności w innym, pracownik będzie mógł tam pracować. W efekcie możliwe będzie pobieranie zasiłku chorobowego z jednego tytułu, a z drugiego tytułu wynagrodzenia za pracę.
To możemy robić
W nowelizacji pojawia się zapis mówiący o tym, że aktywnością niezgodną z celem zwolnienia lekarskiego są wszelkie działania utrudniające lub wydłużające proces leczenia lub rekonwalescencję, ale nie będą nimi „zwykłe czynności dnia codziennego lub czynności incydentalne, których podjęcia w okresie zwolnienia od pracy wymagają istotne okoliczności”.
Co będzie można zatem zrobić? Wyjść po zakupy, do apteki po leki, udać się do lekarza, na zabieg lub na badania czy po prostu pójść na spacer.
W dalszym ciągu nie będą dozwolone czynności wymagające więcej wysiłku, jak remont mieszkania, prace w ogrodzie, udział w zawodach sportowych czy pielgrzymce.
Przepisy wskazują, że jeśli ubezpieczony udokumentuje, że jego nieobecność podczas kontroli L4 była uzasadniona względami zdrowotnymi lub koniecznością podjęcia czynności incydentalnych, których podjęcia w okresie zwolnienia od pracy wymagają istotne okoliczności, wskazana sankcja w postaci odebrania zasiłku chorobowego nie znajdzie zastosowania.
„Chodzi tu o przypadki, gdy ubezpieczony w szczególności odbywał wizytę u lekarza, rehabilitację, udał się na badania, do apteki lub na spacer w ramach rekonwalescencji. W przypadku zasiłku opiekuńczego czynnością taką będzie np. odebranie z przedszkola dziecka osoby, nad którą sprawowana jest osobista opieka” – uzasadnia Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Co z wyjazdem za granicę?
Obecnie pracownik udający się na zwolnienie ma obowiązek podać wystawiającemu zaświadczenie lekarskie adres pobytu w okresie czasowej niezdolności do pracy, jeżeli będzie inny niż adres widniejący w dokumentacji medycznej lub udostępniony na profilu informacyjnym wystawiającego zaświadczenie lekarskiej. O zmianie adresu pobytu w trakcie niezdolności do pracy należy poinformować „nie później niż w ciągu 3 dni od wystąpienia tej okoliczności”.
Pobyt w innym miejscu niż wskazane w zwolnieniu skutkować może utratą zasiłku. Taka sankcja nie będzie grozić w przypadku incydentalnej nieobecności w miejscu zamieszkania, jednak gdy wyjedziemy na wakacje – to już tak.
Nowe przepisy mówią, że możliwy będzie wyjazd za granicę, oczywiście wtedy gdy będzie to wskazane z przyczyn zdrowotnych.
„Miejscem wskazanym w zwolnieniu lub zawiadomieniu może być adres pobytu w innym państwie, jeżeli uzasadnione to jest zaleceniami lekarza lub innymi istotnymi okolicznościami, chyba że Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma możliwość zlecenia przeprowadzenia kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnienia w tym państwie na mocy przepisów odrębnych” – czytamy w nowelizacji.