Dr Anna Dańska–Bidzińska: Nieprawidłowe krwawienie lub plamienie to sygnał alarmowy dla kobiety
Nowotwór endometrium to najczęściej występujący nowotwór układu rozrodczego u kobiet. Stanowi siódmą, co do częstości, przyczynę zgonów wśród kobiet w Europie Zachodniej. – Pierwszym objawem raka trzonu macicy, na który zwracają uwagę panie, jest nieprawidłowe krwawienie z dróg rodnych, najczęściej plamienie lub krwawienie po menopauzie – mówi dr n. med. Anna Dańska – Bidzińska z Oddziału Ginekologii Onkologicznej Szpitala Klinicznego WUM.
Nieprawidłowe, obfite krwawienie
– Tak jak obserwujemy często niechęć wśród kobiet młodszych do poddawania się regularnym badaniom cytologicznym, na szczęście panie po menopauzie czują się natychmiast zaniepokojone takim objawem, jakim jest plamienie w sytuacji, kiedy ileś lat tego plamienia czy krwawienia już nie było – dodaje dr Anna Dańska – Bidzińska. W związku z tym pacjentki rzeczywiście zgłaszają się dość szybko do ginekologa. Jak podkreśla specjalistka, każde takie krwawienie – czy po okresie już bez krwawień czy po prostu nieprawidłowe, obfite, nieregularne, natomiast cykliczne – powinno stanowić zawsze sygnał alarmowy, ostrzegawczy i skłonić do wizyty u lekarza. Krwawienie może być również związane z atrofią endometrium, a nie tylko z rakiem.
Histeroskopia, abrazja oraz biopsja
Specjalista powinien zrobić przeprowadzić badanie przedmiotowe, czyli ginekologiczne, a także badanie ultrasonograficzne.
– Dla mnie nieprawdopodobne jest, że w XXI wieku są jeszcze gabinety ginekologiczne, w których nie przeprowadza się badań ultrasonograficznych. Nie ma możliwości, żeby zbadać wszystko nawet przez bardzo doświadczonego ginekologa. Palce nie wybadają stanu endometrium, czyli błony śluzowej trzonu macicy – możemy to ocenić wyłącznie w diagnostyce obrazowej
– podkreśla dr n. med. Anna Dańska – Bidzińska z Oddziału Ginekologii Onkologicznej Szpitala Klinicznego WUM, specjalistka położnictwa i ginekologii oraz ginekologii onkologicznej
Jeżeli w USG lekarz stwierdzi nieprawidłowości endometrium, kieruje pacjentkę do diagnostyki inwazyjnej polegającej na pobraniu materiału. Stosowane są trzy metody: histeroskopia, abrazja diagnostyczna oraz biopsja endometrium. – Pobrany materiał musi zostać poddany badaniu histopatologicznemu. Chodzi o rozpoznanie problemu – czy mamy do czynienia z nieprawidłową stymulacją endometrium, rozrostem czy nowotworem – wyjaśnia dr n. med. Anna Dańska – Bidzińska. – Takie obrazy, jak polipy, ogniskowe zmiany i uogólnione – poszerzenie, pogrubienie endometrium, wymagają błyskawicznej diagnostyki.
Typ molekularny raka endometrium
Według rekomendacji dotyczących postępowania w raku trzonu macicy nie ma preferowanej metody pobrania materiału. Każda opcja, każda metoda jest dopuszczalna. – Natomiast zawsze trzeba pobrać materiał u każdej pacjentki z krwawieniem pomenopauzalnym, u której grubość endometrium przekracza 3 mm, u kobiet, które mają guzy estrogenne, które wydzielają estrogeny i mogą stymulować macicę, a także u pacjentek z krwawieniem podczas leczenia tamoksyfenem z powodu raka piersi – mówi specjalistka położnictwa i ginekologii oraz ginekologii onkologicznej. – Badając taki materiał, uzyskujemy rozpoznanie samego nowotworu: typ histologiczny, stopień zróżnicowania, zajęcie przestrzeni limfatyczno-naczyniowej, ekspresję dla receptorów hormonalnych. Możemy też ocenić poszczególny typ molekularny raka trzonu macicy.