Lekarze już nie mają zakazu reklamowania. Co to oznacza dla pacjenta?

Dodano:
Lekarz Źródło: Pexels
Od 1 stycznia przestał obowiązywać zakaz udziału lekarzy w reklamie. Co to oznacza dla pacjenta? Samorząd lekarski wyjaśnia.

Znowelizowany w ubiegłym roku Kodeks Etyki Lekarskiej, który zaczął obowiązywać 1 stycznia, wprowadza wiele zmian, w tym m.in. możliwość reklamowania przez lekarzy produktów lub usług, ale pod warunkiem zgodności z zasadami etyki lekarskiej. Wcześnie reklama była zabroniona.

Lekarz może teraz reklamować produkty

Na stronie Naczelnej Rady Lekarskiej pojawił się komentarz dotyczący etycznych zasad udzielania przez lekarzy informacji o oferowanych usługach, czyli mówiąc wprost – o reklamowaniu.

O reklamowaniu usług lub towarów mówi art. 71 znowelizowanego KEL, w którym czytamy:

  1. Lekarz tworzy swoją zawodową opinię na podstawie wyników swojej pracy.
  2. Lekarz jest uprawniony do posługiwania się informacją o oferowanych usługach z zastrzeżeniem, że taka informacja będzie zgodna z zasadami etyki lekarskiej.
  3. Informacja o oferowanych usługach oznacza każdą formę przekazu mającą na celu upowszechnianie wizerunku lekarza lub usług związanych z wykonywaniem zawodu lekarza.
  4. Lekarz jest odpowiedzialny za informację o oferowanych usługach opublikowaną przez osoby trzecie w jego imieniu lub na jego rzecz.
  5. Niedopuszczalne jest wykorzystywanie autorytetu lekarza do promowania usług niezwiązanych z wykonywaniem zawodu lekarza.

Samorząd lekarski wyjaśnia, że art. 63 KEL sprzed nowelizacji głosił, że lekarz tworzy swoją zawodową opinię jedynie na podstawie wyników swojej pracy, dlatego wszelkie reklamowanie było zabronione i że lekarz nie powinien wyrażać zgody na używanie swego nazwiska i wizerunku dla celów komercyjnych.

Reklamowanie tak, że z zachowaniem zasad

Nowe zasady pozwalają na reklamowanie przez lekarza produktów lub usług, jednak musi się to odbywać z zachowaniem zasad etycznych.

NIL pisze, że nowelizacja KEL musiała uwzględniać unijne wytyczne mówiące o opracowaniu zasad zapobiegających „nadmiernej komercjalizacji przekazywanych przez lekarza informacji tak, by lekarz mógł dochować wierności nakazom etycznym swojego zawodu”. Stąd też zawarte w art. 71 ust. 2 KEL postanowienie, że „taka informacja będzie zgodna z zasadami etyki lekarskiej”.

NIL przypomina, że „informacja handlowa to w regulacjach prawa unijnego każda informacja przeznaczona do promowania, bezpośrednio lub pośrednio, towarów, usług lub wizerunku przedsiębiorstwa, organizacji lub osoby prowadzącej działalność handlową, gospodarczą, rzemieślniczą lub wykonującą zawód regulowany”. W związku z tym „intensywne używanie reklamy lub wybór agresywnych przekazów reklamowych, względnie mogących wprowadzić pacjentów w błąd co do oferowanych świadczeń diagnostycznych lub terapeutycznych, mogą szkodzić ochronie zdrowia i naruszać godność zawodu lekarza poprzez pogorszenie wizerunku zawodu lekarza, zmianę relacji między lekarzami a ich pacjentami lub poprzez wspieranie wykonywania nieodpowiednich lub nieuzasadnionych terapii”.

Z kolei art. 71 ust. 4 KEL wskazuje na odpowiedzialność lekarza za świadomy udział w tworzeniu informacji handlowej, dlatego medyk w miejscu pracy powinien dbać o rzetelność informacji na jego temat publikowanych przez pracodawcę.

Natomiast postanowienie art. 71 ust. 5 KEL ma na celu „przeciwdziałanie obserwowanym w przestrzeni medialnej przypadkom, w których lekarze z wykorzystaniem swojego autorytetu i powołując się na wykonywany zawód, promują usługi lub produkty niezwiązane z wykonywaniem zawodu lekarza”.

Źródło: Naczelna Izba Lekarska
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...