Od zapalenia płuc do udaru. Kardiolog wyjaśnia, co doprowadziło do śmierci papieża Franciszka

Dodano:
Prof. Piotr Jankowski o zdrowiu papieża Franciszka Źródło: PAP / DPA / Stefano Spaziani / archiwum prywatne Piotra Jankowskiego
Dlaczego po zapaleniu płuc u papieża Franciszka szybko doszło do udaru mózgu, zapaści kardiologicznej i zgonu – wyjaśnia prof. Piotr Jankowski, kardiolog.

Wiadomość o śmierci papieża Franciszka dla wielu osób była zaskoczeniem. Wiedzieliśmy, że długo chorował na zapalenie płuc, ale wyszedł ze szpitala i widać było, że czuł się lepiej. Oficjalną przyczyną zgonu, podaną przez profesora Arcangeliego i biuro prasowe Watykanu, nie było jednak zapalenie płuc, tylko udar mózgu, śpiączka i nieodwracalna zapaść kardiologiczna. Jaka może być droga od choroby płuc do udaru i problemów kardiologicznych?

Prof. Piotr Jankowski, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych i Gerontokardiologii Szpitala im. prof. W. Orłowskiego CMKP w Warszawie: Zapalenie płuc zawsze jest poważną chorobą, szczególnie u osób starszych, z obciążeniami internistyczno-kardiologicznymi. Może powodować niewydolność oddechową, ale również zaostrzenie albo nawet wystąpienie niewydolności serca, doprowadzić do zawału serca, zaburzeń rytmu serca, ale też udaru mózgu.

Dlaczego to się dzieje?

Kilka mechanizmów może do tego mogą doprowadzić. W przypadku ciężkiego zapalenia płuc dochodzi do upośledzenia utlenowania krwi w płucach i niedotlenienia serca, mózgu i innych organów. Upośledzenie dostarczania tlenu do serca może zaowocować zawałem serca, jego niewydolnością, a także np. arytmią. W wyniku niedotlenienia pogarsza się także praca mózgu, może pojawić się kaskada zdarzeń prowadząca m.in. do niewydolność innych narządów.

Zapalenie płuc obciąża też układ krążenia, powodując większy wysiłek oddechowy pacjenta. U młodych osób ma to mniejsze znaczenie, ale u starszych pacjentów, z licznymi schorzeniami towarzyszącymi, może stanowić poważny problem, ponieważ duży wysiłek oddechowy zwiększa obciążenie serca, co sprzyja wystąpieniu arytmii, niewydolności serca, a w warunkach niedotlenienia sprzyja zawałowi serca.

Zapalenie płuc może też powodować też stan zapalny, który może spowodować destabilizację blaszek miażdżycowych, a prawie każda osoba już po 40-50. roku życia ma mniej lub bardziej nasiloną miażdżycę. Jeśli dojdzie do destabilizacji blaszki miażdżycowej i jej pęknięcia, może to spowodować zawał serca (gdy będzie to dotyczyć tętnicy wieńcowej, zaopatrującej serce). Jeśli będzie to dotyczyć tętnicy śródmózgowej, albo prowadzącej krew do mózgu, może pojawić się udar mózgu.

Zapalenie płuc może sprzyjać pojawieniu się arytmii również u osób, które wcześniej jej nie miały. A jeden z rodzajów arytmii, migotanie przedsionków, ale też trzepotanie przedsionków, mogą spowodować udar mózgu. Ryzyko zawału serca lub udaru mózgu w ciągu pierwszych 4 dni zapalenia płuc jest zwiększone 6-8 razy; w kolejnych trzech dniach – 2-3 razy, zaś w drugim tygodniu choroby: prawie dwa razy. Im cięższy przebieg zapalenia płuc, im osoba starsza, mająca więcej obciążeń, tym ryzyko zawału serca i udaru mózgu w przebiegu zapalenia płuc jest większe.

To ryzyko udaru i zawału utrzymuje się również po przejściu zapalenia płuc?

Niestety, tak.

Co oznacza: nieodwracalna zapaść kardiologiczna? Papież oprócz udaru miał też zawał serca?

Pogorszenie funkcji mózgu wpływa na pracę wielu narządów, ponieważ w mózgu znajdują się ośrodki regulujące pracę wszystkich narządów wewnętrznych, również serca. Najprawdopodobniej doszło do wstrząsu; oznacza to niskie ciśnienie, kiedy serce nie jest w stanie utrzymać ciśnienia tętniczego zabezpieczającego przepływ krwi przez narządy wewnętrzne.

Przyczyn tej sytuacji jest wiele – to może być zawał serca, niewydolność serca, czasem sepsa lub krwotok.

Dla wielu osób było zaskoczeniem, jak to możliwe, że Papież jeszcze poprzedniego dnia mógł występować publicznie, spotykać się, a następnego dnia może dojść do udaru, wstrząsu i zgonu. Stąd pytanie: czy można było tego uniknąć, czy też jest to scenariusz wpisany przebieg tych chorób u osoby starszej?

Z doniesień medialnych wynikało, że doszło do udaru mózgu. Udar mózgu może spowodować zgon nawet u osoby zupełnie do tej pory zdrowej (lub mającej poczucie zdrowia). U osoby starszej, z różnymi chorobami, rekonwalescentów po ciężkiej chorobie, jaką jest obustronne zapalenie płuc, niestety jest to prawdopodobny scenariusz.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...