Jak się wolniej starzeć? Naukowcy z Harvardu: Wystarczy pamiętać codziennie o jednym
Witamina D jest kluczowa dla naszego zdrowia. Reguluje gospodarkę wapniowo-fosforanową, wpływając na kondycję kości, skóry, jelit czy nerek. Wspiera pracę układu nerwowego, odpornościowego, trzustki, nadnerczy i tarczycy, ma działanie antynowotworowe (w przypadku czerniaka, raka piersi, prostaty, jelita grubego), antyrodnikowe i przeciwzapalne, jej niedobór może zwiększać ryzyko chorób neurodegeneracyjnych i depresji.
Witamina D spowalnia proces starzenia się
Jej źródłem są tłuste ryby morskie (śledź, węgorz, łosoś, śledź, tuńczyk, sardynki, makrela), jaja, ser żółty, mleko, oleje roślinne, wątroba. Dużą część witaminy D uzyskujemy dzięki syntezie skórnej promieni słonecznych. Ponieważ w naszym regionie odpowiednia ilość słońca występuje tylko przez część roku (od maja do września), w pozostałe miesiące warto ją suplementować. Zalecane dawki dla dorosłych do 65. roku życia to 1000–2000 IU (25–50 µg/ dzień). W przypadku seniorów suplementacja jest wskazana przez cały rok.
I tu przechodzimy do kolejnych właściwości witaminy D. Badanie przeprowadzone przez amerykańskich naukowców wykazało, że regularna suplementacje tego elementu może spowalniać proces starzenia. Wyniki opublikowane zostały w The American Journal of Clinical Nutrition.
Badacze z Brigham and Women's Hospital, szpitala klinicznego Harvard Medical School, sprawdzili jakie skutki przyniesie regularne przyjmowanie witaminy D i kwasów tłuszczowych omega-3. W tym pierwszym przypadku skutkowało to spowolnieniem skracania się telomerów, czyli końcowych fragmentów chromosomów, kurczących się wraz z wiekiem. Suplementacja kwasów omega-3 nie dała takiego rezultatu.
W badaniu wzięło udział ponad tysiąc osób mających co najmniej 50 lat, które przez cztery lata przyjmowali dziennie dawkę 2000 IU witaminy D.
„Odkrycie, że telomery wydają się być chronione przed skracaniem się dzięki suplementacji witaminą D, sugeruje, że ten środek może odgrywać znaczącą rolę w spowalnianiu biologicznego starzenia się” — powiedziała dr JoAnn Manson, współautorka badania i szefowa Oddziału Medycyny Zapobiegawczej w Brigham and Women’s Hospital.
Wyeliminowano trzy lata starości
Autorzy badania w podsumowaniu zaznaczyli, że analiza przeprowadzona po czterech latach od rozpoczęcia badań wykazała, że stopień skrócenia telomerów był taki, jakiego można by oczekiwać po upłynięciu jednego roki. „Można powiedzieć, że blisko trzy lata starzenia się zostało wyeliminowane dzięki suplementacji witaminą D” – podsumowała dr Manson.
W równoległym badaniu, z udziałem prawie 26 tys. członków, stwierdzono, że suplementacja witaminy D wiązała się ze zmniejszeniem stanu zapalnego, chorób autoimmunologicznych i zaawansowanych nowotworów, czyli schorzeń, których ryzyko rośnie wraz z wiekiem.
Dr Manson w rozmowie dla serwisu Fortune zaznaczyła, że efekty, uzyskane w jej badaniu dotyczą osób zdrowych, poleciła także, aby odpowiednią ilość witaminy zapewniać sobie głównie dzięki odpowiedniej diecie i racjonalnym przebywaniu na słońcu. Przestrzegła także przed przedawkowaniem witaminy, dlatego każda decyzja o suplementowaniu powinna zostać podjęta po konsultacji z lekarzem.