Alivia alarmuje w sprawie Narodowej Strategii Onkologicznej: większość celów nie została osiągnięta

Dodano:
Pacjentka w szpitalu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Photographee.eu
Analiza realizacji Strategii Onkologicznej pokazuje jasno: tam, gdzie pacjent powinien odczuć realną zmianę, wciąż jej nie ma – alarmuje Onkofundacja Alivia.

Fundacja Alivia opublikowała raport podsumowujący realizację Narodowej Strategii Onkologicznej (NSO) w latach 2020–2024. Wnioski są alarmujące: większość oczekiwanych rezultatów Strategii nie została osiągnięta, a część zadań w ocenie Fundacji wykonano wyłącznie „na papierze” – pisze fundacja.

Z perspektywy pacjentów od 2020 roku niewiele się zmieniło. Wciąż czekają w kolejkach, brakuje jednolitych standardów leczenia, a jakość opieki onkologicznej w dużej mierze zależy od miejsca zamieszkania. W kwestii profilaktyki od Europy dzieli nas kosmiczny dystans. Mimo to 8 lipca br. sejmowa Komisja Zdrowia jednogłośnie przyjęła sprawozdanie z realizacji NSO za rok 2024.

Alivia przypomina, że każdego roku nowotwór diagnozowany jest u ponad 180 tysięcy Polaków, a obecnie z chorobą nowotworową żyje w Polsce około 1,17 mln osób. Rak już jest najczęstszą przyczyną śmierci osób w wieku produkcyjnym, a problem narasta.

Strategia pełna niespełnionych obietnic

Narodowa Strategia Onkologiczna miała być kompleksową odpowiedzią na dramatyczną sytuację polskich pacjentów onkologicznych – “mapą drogową” dla polskiej onkologii. W tym kontekście szczególnie niepokojące są wnioski ze sprawozdania z realizacji NSO za 2024 rok przygotowanego przez Ministerstwo Zdrowia oraz najnowszego raportu Fundacji Alivia „Odhaczone zadania – niespełnione obietnice. Realizacja Narodowej Strategii Onkologicznej za lata 2020-2024 z perspektywy pacjenckiej”. Mimo formalnego zakończenia wielu zadań polscy pacjenci onkologiczni nadal nie odczuwają realnej poprawy.

Kluczowe dla zdrowia populacyjnego wskaźniki takie jak zwiększenie udziału w badaniach przesiewowych, wyszczepialność przeciw HPV oraz poprawa jakości diagnostyki i leczenia, nie zostały osiągnięte – podkreśla Alivia.

Na niską jakość Strategii Onkofundacja Alivia wskazywała jeszcze przed jej wdrożeniem. Dziś, mimo upływu lat, wiele problemów pozostało nierozwiązanych – potwierdzają to liczne przykłady i dane zawarte w najnowszym raporcie opracowanym przez Fundację.

W zakresie badań przesiewowych w ubiegłym roku poziom zgłaszalności na mammografię przesiewową wyniósł 33 proc., zamiast planowanych 60 proc. Na cytologię – 11 proc., zamiast planowanych do końca 2024 – 60 proc., a na kolonoskopię 14 proc., zamiast 30 proc.

W zakresie profilaktyki pierwotnej wyszczepialność przeciw HPV osiągnęła zaledwie około 11 proc. przy oczekiwanym do końca 2024 roku rezultacie 60 proc. Innym przykładem z tego obszaru jest odsetek osób używających wyrobów tytoniowych, który rośnie, zamiast maleć. W 2022 r. odsetek palących wyniósł 30,8 proc. wśród mężczyzn i 27,1 proc. wśród kobiet – i wykazuje tendencję rosnącą.

Obszar 5. Strategii (Inwestycje w system opieki onkologicznej) również pozostawia wiele do życzenia. Wciąż nie wdrożono narzędzi monitorowania ścieżki diagnostyczno-terapeutycznej pacjenta (karta e-DILO). Mimo formalnych działań nie powstał efektywny system kontroli jakości w polskiej onkologii, a chorzy nie mają gwarancji, że leczenie odbywa się według najnowszych standardów.

Polscy pacjenci onkologiczni wciąż czekają zbyt długo na diagnozę i leczenie, a jak już je rozpoczną, ich ścieżka nie jest monitorowana. Najnowszy raport Onkofundacji Alivia pokazuje, że formalnie „odhaczone” zadania nie przełożyły się na realną zmianę w codziennym życiu chorych. Bez odważnych decyzji i rzeczywistego wdrożenia systemowych rozwiązań Strategia onkologiczna pozostanie niespełnioną obietnicą.

5 kluczowych błędów Narodowej Strategii Onkologicznej

Analiza przeprowadzona przez Onkofundację Alivia wskazuje na pięć systemowych błędów, które nie tylko utrudniają realizację celów Narodowej Strategii Onkologicznej, ale również zaciemniają faktyczny obraz sytuacji pacjentów onkologicznych w Polsce. Te „grzechy główne” sprawiają, że nawet zadania uznane formalnie za wykonane nie przekładają się na realną poprawę jakości opieki.

1. Brak mierników skuteczności i efektów

Wielu działaniom przypisano status „zrealizowanych”, mimo że nie osiągnięto żadnych konkretnych rezultatów z punktu widzenia obywatela i pacjenta. Ministerstwo Zdrowia w większości przypadków nie raportuje rzeczywistych wskaźników sukcesu.

2. Częste zmiany terminów i redefinicje celów

Znaczna liczba zadań ujętych w NSO została przesunięta na późniejsze lata lub „zrealizowana” w zmienionej, mniej ambitnej formie. Takie działania rozmywają pierwotne cele Strategii i uniemożliwiają obiektywną ocenę postępów. Przykład: w pierwotnej wersji NSO treść zadania 17.2 brzmiała: “Do końca 2020 r. wdrożymy nowy model organizacyjny opieki nad pacjentami („Cancer Units”) dla kluczowych nowotworów: płuca, jelita grubego, nowotworów ginekologicznych i urologicznych”. W uchwale zmieniającej uchwałę w sprawie przyjęcia NSO z grudnia 2024 przyjęto nowe brzmienie “ Wdrożymy nowy model organizacyjny opieki nad pacjentami („Cancer Units”) dla kluczowych nowotworów: nowotworu jelita grubego w 2021 r., nowotworu płuca w 2025 r., nowotworów ginekologicznych i urologicznych w 2026 r”.

3. Formalizm raportowania

Raportowanie realizacji NSO ma często charakter czysto formalny. Zadania uznawane są za zakończone na podstawie pojedynczych, symbolicznych działań (np. stworzenia materiałów informacyjnych lub przeprowadzenia pilotażu), a nie wdrożenia trwałych, systemowych rozwiązań dostępnych dla pacjentów w całym kraju.

4. Nierówności regionalne i ograniczony dostęp

Z dostępem do nowoczesnej diagnostyki, leczenia czy wsparcia psychologicznego pacjentów onkologicznych nadal wiążą się głębokie różnice geograficzne. Wiele rozwiązań wdrażanych w ramach NSO funkcjonuje wyłącznie w wybranych województwach lub placówkach, co sprawia, że miejsce zamieszkania często decyduje o jakości leczenia.

5. Brak niezależnej, zewnętrznej ewaluacji

Ocena realizacji Strategii spoczywa wyłącznie w rękach Ministerstwa Zdrowia. Brakuje stałego, zewnętrznego monitoringu postępów z udziałem organizacji pacjenckich i niezależnych ekspertów. Bez transparentnej i obiektywnej oceny nie da się wiarygodnie odpowiedzieć na pytanie, czy NSO rzeczywiście przyniesie realne efekty.

Smutna rzeczywistość pacjentów

Alivia podkreśla, że sejmowa Komisja Zdrowia jednogłośnie przyjęła sprawozdanie z realizacji NSO za rok 2024. Wiceminister Marek Kos, prezentując dokument, koncentrował się głównie na zadaniach zrealizowanych w 2024 roku. Minister nie odniósł się i nie odpowiedział na zadane przez Onkofundację Alivia pytanie, jakie dodatkowe strategie i działania zostaną podjęte przez Ministerstwo Zdrowia, aby osiągnąć oczekiwane rezultaty, które zaplanowano w Narodowej Strategii Onkologicznej,

– Analiza realizacji Narodowej Strategii Onkologicznej za lata 2020–2024 pokazuje jasno: tam, gdzie pacjent powinien odczuć realną zmianę, wciąż jej nie ma. W obszarach, gdzie realizacja NSO powinna być najbardziej odczuwalna – szybka diagnostyka, równa dostępność do leczenia i profesjonalna koordynacja ścieżki pacjenta – dramatycznie brakuje potrzebnych rozwiązań. Reformy na papierze nie poprawią sytuacji w polskiej onkologii. Potrzebna jest realna zmiana, która przełoży się na krótsze kolejki, szybszą diagnostykę i skuteczniejsze leczenie. Dopóki tego nie osiągniemy, nie możemy mówić o sukcesie Narodowej Strategii Onkologicznej – komentuje Joanna Frątczak-Kazana, Wicedyrektorka Onkofundacji Alivia.

Źródło: Onkofundacja Alivia
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...