Alkohol za kierownicą zabija. Lekarze chcą ostrzejszej edukacji
Naczelna Rada Lekarska przedstawiła stanowisko w sprawie projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia dotyczącego kursów reedukacyjnych w zakresie problematyki przeciwalkoholowej, przeciwdziałania narkomanii oraz zasad kierowania na badania lekarskie i psychologiczne w obszarze psychologii transportu.
Samorząd lekarski nie zgłosił uwag do samego projektu, jednocześnie jednoznacznie podkreślając, że prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu i środków odurzających pozostaje jednym z najpoważniejszych zagrożeń dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Prewencja ważniejsza niż sama kara
W ocenie lekarzy konieczne jest nie tylko karanie sprawców przestępstw i wykroczeń drogowych, ale również konsekwentne działania edukacyjne. To właśnie prewencja – a nie wyłącznie sankcje – może realnie ograniczyć liczbę wypadków i szkód zdrowotnych.
Projekt rozporządzenia przewiduje zmiany w programie kursu reedukacyjnego oraz podwyższenie opłaty za udział w szkoleniu. NRL zwraca uwagę, że sens takich kursów polega przede wszystkim na trwałej zmianie postaw uczestników.
Alkohol a choroby przewlekłe i nowotwory
Samorząd lekarski poparł poszerzenie programu kursu o wykład dotyczący wpływu alkoholu oraz substancji działających podobnie do alkoholu na rozwój chorób sercowo-naczyniowych i nowotworów. Zdaniem lekarzy osoby kierowane na kurs powinny rozumieć, że alkohol to nie tylko chwilowe upośledzenie zdolności prowadzenia pojazdu, ale substancja toksyczna i uzależniająca, mająca szeroki, destrukcyjny wpływ na organizm.
Według danych klinicznych nawet 25 proc. hospitalizowanych pacjentów w niektórych placówkach trafia do szpitala z powodu ostrych lub przewlekłych konsekwencji nadużywania alkoholu. World Health Organization wskazuje natomiast, że alkohol może powodować ponad 200 chorób i urazów, w tym choroby serca, nadciśnienie, zaburzenia rytmu serca, otyłość oraz liczne nowotwory – m.in. jamy ustnej, przełyku, wątroby, jelita grubego i piersi.
Potrzeba mocniejszego akcentu na zdrowie psychiczne
NRL postuluje dalsze rozszerzenie programu kursu reedukacyjnego o zagadnienia związane z ciężkimi powikłaniami psychiatrycznymi i neurologicznymi długotrwałego używania alkoholu oraz substancji podobnie działających.
Wśród nich wymienia się m.in. psychozy alkoholowe (omamy alkoholowe, psychozę Korsakowa), majaczenie alkoholowe, powikłane zespoły abstynencyjne, padaczkę alkoholową, a także trwałe deficyty poznawcze i otępienie alkoholowe. Jak podkreślają lekarze, są to stany, które mogą prowadzić do nieodwracalnej utraty zdrowia, samodzielności i zdolności do bezpiecznego prowadzenia pojazdów.
Edukacja, która naprawdę działa
Zdaniem NRL ograniczanie kursu do pojęć takich jak „picie ryzykowne” czy „szkodliwe” może być przez uczestników bagatelizowane. Najsilniejszy efekt prewencyjny przynosi uświadomienie realnych, ciężkich i często nieodwracalnych konsekwencji zdrowotnych, potwierdzonych doświadczeniem klinicznym i aktualną wiedzą psychiatryczną.
Cena kursu a jego jakość
Samorząd lekarski nie zgłasza sprzeciwu wobec podwyższenia opłaty za kurs reedukacyjny. Zastrzega jednak, że wyższa cena nie powinna pełnić funkcji dodatkowej kary finansowej. Kluczowym argumentem musi być podniesienie jakości szkolenia – udział doświadczonych ekspertów i rzetelny program oparty na wiedzy medycznej.
Jak podkreśla NRL, dobrze zaplanowany kurs edukacyjny to znacznie skuteczniejsza forma prewencji niż samo zwiększanie kosztów ponoszonych przez uczestników.