Świetlana przyszłość piękna
Artykuł sponsorowany

Świetlana przyszłość piękna

Dodano: 
Dr Magdalena Łopuszyńska
Dr Magdalena Łopuszyńska Źródło: Bella
Czemu wielozadaniowe urządzenia pobijają rynek medycyny regeneracyjnej? – odpowiada dr n. med. Magdalena Łopuszyńska z Gabinetu Kosmetyki Lekarskiej BELLA z Warszawy.

Z medycyną estetyczną jestem związana już ponad 27 lat. Przez ten czas obserwowałam wiele zmian zarówno w dostępnych technologiach, jak i w potrzebach pacjentów. Znacząca przemiana nastąpiła także w świadomości osób odwiedzających klinki medycyny estetycznej. Polega ona na tym, że pacjenci proaktywnie poszukują najnowszych możliwości, aby rozwiązać swoje problemy.

Medycyna estetyczna przyszłości

Gdybym miała powiedzieć, na czym skupiają się obecnie potrzeby moich pacjentów, byłaby to poprawa kondycji skóry z zachowaniem naturalnego wyglądu twarzy. Dlatego w mojej praktyce lekarskiej idę z duchem czasu i wyszukuję dla moich pacjentów najnowsze dostępne rozwiązania. Skupiam się na technologiach, które nie tylko zapewnią satysfakcjonujące efekty zabiegowe, ale jednocześnie skracają czas rekonwalescencji i pomagają mi w oferowaniu terapii „szytych na miarę”. Takie efekty mogę uzyskać poprzez odpowiednią stymulację skóry pacjenta do przebudowy i regeneracji, połączoną z pracą na wielu jej poziomach i możliwością odpowiadania na zróżnicowane problemy skórne.

Leczenie światłem – terapia szyta na miarę

Urządzenie, które wprowadziłam do mojego gabinetu, odpowiada na potrzeby moich pacjentów. Opiera ono swoje działanie na zastosowaniu światła szerokopasmowego. Dzięki temu mogę nim leczyć zmiany barwnikowe, rumień, trądzik, poprawiać napięcie skóry, a także stosować w szeroko rozumianym anti-ageingu poprzez stymulację genów w skórze. Co istotne, dzięki parametrom urządzenia jest ono innowacją zapewniającą 4-krotnie większą prędkość leczenia i 3-krotnie większą moc szczytową. W praktyce oznacza to, że mogę wybierać długość fali światła, dostosowując ją do problemów skóry pacjenta na wielu głębokościach. W efekcie takie wieloetapowe leczenie eliminuje oznaki starzenia na wszystkich poziomach skóry.

Siła synergii

Fototerapii w moim urządzeniu towarzyszy laser. Takie połączenie daje mi wszechstronność działania i synergię przeprowadzanych zabiegów. Laser to nieinwazyjna, ale skuteczna opcja resurfacingu dla pacjentów szukających zabiegów dających spektakularne efekty bez konieczności poświęcania czasu na rekonwalescencję. Mogę stosować go zarówno u młodszych pacjentów, jak i tych, którzy chcą zachować młodzieńczy wygląd swojej skóry na dłużej dzięki lekkiej rewitalizacji. Takie połączenie technologii to dla mnie przede wszystkim sposób na to, by do każdego pacjenta móc podejść indywidualnie, odpowiadając precyzyjnie na jego potrzeby.

Amerykańskie badania

Do wyboru tego konkretnego rozwiązania, spośród wielu możliwości jakie pojawiają się na rynku, przekonały mnie badania przeprowadzone przez dr Patricka Bittera na wydziale dermatologii uniwersytetu Stanforda. Badania udowodniły, że u pacjentów 50-70 letnich, u których zastosowano terapię światłem szerokopasmowym, ekspresja genów była taka, jak genów pacjentów poniżej 30 r.ż. Taki wynik to całkowity przełom w podejściu do terapii przeciwstarzeniowej, ponieważ nie tylko usuwamy widoczne oznaki starzenia się skóry, ale jednocześnie wpływamy również na kluczowe geny odpowiadające za młody wygląd skóry. Tak jak wspominałam na początku, bezpieczeństwo pacjentów stanowi dla mnie priorytet, dlatego zdecydowałam się na takie rozwiązanie w mojej praktyce lekarskiej.

Tekst: dr n. med. Magdalena Łopuszyńska

Źródło: Bella