– Od kilku miesięcy szkolimy koordynatorów: to będzie najważniejsza grupa w KSO – mówi prof. Beata Jagielska, dyrektor Narodowego Instytutu Onkologii. – Muszą dobrze znać system ochrony zdrowia, ale też mieć bardzo dużą empatię w stosunku do pacjentów.
Czytaj też:
Dyrektor Narodowego Instytutu Onkologii: Wielu z nas niepotrzebnie boi się diagnostyki
Rośnie ilość zachorowań na nowotwory
Zaplanowane zmiany w organizacji leczenia onkologicznego są odpowiedzią m. in. na wzrost zachorowań na nowotwory w Polsce i dużą liczbę pacjentów.
– Każdy pacjent jest trudny, jednak pacjent onkologiczny ma bardzo wysoki poziom lęku, który czasem jest porównywany do lęku człowieka, który czeka na rozstrzelanie. Koordynator musi dotrzeć do pacjenta, przedstawić ścieżkę diagnostyki i leczenia
– podkreślała prof. Beata Jagielska podczas konferencji „Wizjonerzy Zdrowia 2025”.
Dużą zmianą będzie wprowadzenie karty e-DILO, dzięki której w każdym miejscu, do którego pacjent się uda, lekarz będzie mógł zobaczyć jego wyniki. – Chcemy, by w maju wystartował Narodowy Portal Onkologiczny: dla pacjentów, ich rodzin, a także lekarzy. Myślę, że w najbliższym czasie wiele zmieni się dla pacjentów, jednak to oni będą recenzentami wprowadzanych zmian – zapowiada prof. Jagielska.
Nowy model organizacji i zarządzania opieką
Krajowa Sieć Onkologiczna (KSO) wprowadza nowy model organizacji i zarządzania opieką onkologiczną. Jej priorytetem jest zapewnienie każdemu pacjentowi niezależnie od miejsca zamieszkania kompleksowej opieki opartej o jednakowe standardy i wysoką jakość.
Strukturę KSO będą tworzyć Specjalistyczne Ośrodki Leczenia Onkologicznego (SOLO) na trzech poziomach oraz Ośrodki Kooperacyjne. Najbardziej skomplikowane świadczenia medyczne będą realizowane na najwyższym wysokospecjalistycznym poziomie – w SOLO III, złożone – w SOLO II, a podstawowe – w SOLO I. Realizacja etapów leczenia ma przebiegać przy współpracy specjalistów z różnych dziedzin medycyny.
Czytaj też:
Krajowa Sieć Onkologiczna – zakończył się ważny etap