Główny Inspektor Sanitarny poinformował na swojej stronie, że opublikowane zostało rozporządzenie Komisji Unii Europejskiej zmieniające rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE dotyczące stosowania w produktach kosmetycznych niektórych substancji sklasyfikowanych jako rakotwórcze, mutagenne lub działające szkodliwie na rozrodczość.
TPO zostanie zakazany
Chodzi o tlenek difenylo-(2,4,6-trimetylobenzoilo)fosfiny – w skrócie TPO (ang. trimethylbenzoyl diphenylphosphine oxide). Od 1 września 2025 r. produkty zawierające TPO nie będą mogły być wprowadzane do obrotu ani udostępniane na rynku.
Obecnie substancja jest klasyfikowana jako „dozwolona z ograniczeniami”. Za kilka miesięcy zostanie przeniesiona do wykazu substancji zakazanych w kosmetykach.
Rozporządzenie unijne wskazuje, że „trimethylbenzoyl diphenylphosphine oxide” zostaje uznany za substancję CMR kategorii 1B (substancja działająca szkodliwe na rozrodczość) i nie powinien być już dozwolony w produktach kosmetycznych.
TPO jest stosowany w branży kosmetycznej jako fotoinicjator UV w profesjonalnych produktach do modelowania i stylizacji sztucznych paznokci. Substancja wspomaga szybsze utwardzanie pod wpływem promieniowania UV. Obecnie TPO dopuszczone do stosowania w stężeniu 5 proc.
TPO – co wykazały badania?
Niemieckie badanie opublikowane w 2020 r. przez Europejską Agencję Chemikaliów wykazało, że ekspozycja na TPO spowodowała „ogromne” zmiany histologiczne (w tkance i komórkach) w jądrach samców szczurów i doprowadziła do „znacznego zmniejszenia płodności”.
„Zanik jąder i zmniejszoną liczbę plemników w najądrzu obserwowano u wszystkich samców” — zauważyli autorzy.
W kolei w przypadku samic u trzech z dziewięciu szczurów zaobserwowano „nieregularny cykl w okresie godowym”.
Inne badanie, przeprowadzone przez francuskich naukowców, wykazało u szczurów stałą „toksyczność reprodukcyjną, prowadzącą do bezpłodności”.
Czytaj też:
Ważna zmiana dotycząca szczepień 14-latków