Ministerstwo zdrowia rozstrzygnęło kolejne konkursy ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności na inwestycje mające poprawić jakość i dostępność leczenia pacjentów.
5,2 mld zł trafi do szpitali zakwalifikowanych do Krajowej Sieci Onkologicznej. Pieniądze przeznaczone zostaną m. in. na nowoczesny sprzęt diagnostyczny, infrastrukturę, modernizację pomieszczeń przeznaczonych dla pacjentów i ich rodzin oraz personelu.
Rekordowa kwota na onkologię
- Rozstrzygnęliśmy konkurs ze środków KPO na inwestycję w infrastrukturę i sprzęt wspierający diagnostykę i leczenie pacjentów z chorobami nowotworowymi. W Polsce z tymi chorobami zmaga się ponad 1,7 mln osób. Dlatego fundusze z KPO to niezwykle ważny wkład w skuteczne leczenie pacjentów onkologicznych. Przeznaczyliśmy na ten cel rekordową kwotę – aż 5,2 mld zł. Środki te trafią do 102 szpitali z Krajowej Sieci Onkologicznej w całej Polsce. To największa jednorazowa alokacja, jaka kiedykolwiek została skierowana do szpitali
– podkreśla minister zdrowia Izabela Leszczyna.
Inwestycje mają zostać zrealizowane nie tylko w dużych, wysokospecjalistycznych szpitalach onkologicznych, ale po raz pierwszy także w powiatowych, miejskich i wojewódzkich Specjalistycznych Ośrodkach Leczenie Onkologicznego. 66 proc. beneficjentów to ośrodki pierwszego poziomu opieki nad pacjentem SOLO I. Do nich ma trafić prawie 2,5 mld zł.
W sumie rekomendowane do objęcia wsparciem są 102 przedsięwzięcia wskazane przez 102 szpitale zakwalifikowane do KSO.
- SOLO I 66 przedsięwzięć alokacja 2 419 723 231 zł
- SOLO II 25 przedsięwzięć alokacja 1 570 699 092 zł
- SOLO III 11 przedsięwzięć alokacja 951 851 538 zł
Czytaj też:
To jedna z najważniejszych reform w ochronie zdrowia. Ile osób skorzystało?
Na budowę, rozbudowę, modernizację i doposażenie
Środki uzyskane przez Specjalistyczne Ośrodki Leczenie Onkologicznego (SOLO) przeznaczone będą na budowę, rozbudowę, modernizację i doposażenie.
Wiele szpitali, które uzyskały dofinansowanie, zaplanowało rozbudowę lub modernizację bloków operacyjnych. Ma to poprawić w istotny sposób potencjał tych placówek, zwiększając jakość leczenia chirurgicznego nowotworów. Inwestycje umożliwią też zakup urządzeń do precyzyjnej radioterapii oraz chirurgii.
Modernizacja infrastruktury i wyposażenia oddziałów chemoterapii ma pomóc poprawić skuteczność chemioterapii.
Czytaj też:
Konferencja z okazji Dnia Chorób Rzadkich. Dwa dni spotkań z ekspertami
Lepszy dostęp nie tylko do diagnostyki
Rozbudowa infrastruktury ze środków z KPO, w tym nowych oddziałów onkologicznych i centrów diagnostycznych, oznacza większą liczbę dostępnych miejsc dla pacjentów. Daje szansę na krótszy czas oczekiwania na badania i terapię.
Modernizacja szpitali i szpitalnych oddziałów, budowa nowych obiektów oraz inwestycje w sprzęt mają usprawnić pracę szpitali i poradni specjalistycznych, które są w strukturze szpitali.
Większy komfort podczas leczenia
- Inwestycje z KPO to także środki na zwiększenie komfortu pacjentów. Szpitale muszą zapewnić pacjentom tzw. strefy komfortu pacjenta. Np. pacjent czekający na chemioterapię musi czuć się bezpiecznie i komfortowo, musi mieć miejsce na spotkanie ze swoją rodziną – mówi minister zdrowia.
Jak podkreśla resort, poprawa warunków leczenia oraz stworzenie bardziej przyjaznego środowiska wpłynie pozytywnie na stan psychiczny pacjentów. Zmniejszenie stresu związanego z niekomfortowym pobytem w placówkach medycznych może mieć korzystny efekt na całościowy przebieg terapii.
Na badania kliniczne, lepszą bazę, opiekę długoterminową
Dzięki odblokowanym w ubiegłym roku środkom z KPO na system ochrony zdrowia przeznaczono 18 mld zł. Dotychczas rozstrzygnięto konkursy na kwotę ok. 10 mld zł.
Środki trafią na badania kliniczne, bazę dydaktyczną, a przede wszystkim na lepszą jakość leczenia pacjentów:
- 1,7 mld zł dla 9 uniwersytetów medycznych na zwiększenie i unowocześnienie bazy dydaktycznej;
- 1,3 mld zł dla 83 szpitali powiatowych na opiekę długoterminową;
- ponad 1 mld zł na badania kliniczne;
- 5,2 mld zł dla 102 podmiotów na leczenie onkologiczne.
Czytaj też:
Minister Leszczyna: Wstyd mi za polityków. To nie atak na wolność, to głupota