– Leki na receptę można kupować wyłącznie w aptekach stacjonarnych. Wszystkie inne źródła są nielegalne i stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia – podkreślają Ministerstwo Zdrowia, Główny Inspektorat Farmaceutyczny, Komenda Główna Policji i Polska Agencja Antydopingowa. Celem kampanii społecznej, którą wspólnie rozpoczęli, jest uświadomienie Polakom ryzyka związanego z kupowaniem leków z nieznanych źródeł.
Ambasadorkami kampanii „Nie okradaj się ze zdrowia. Fałszywe leki to prawdziwe zagrożenie” zostały wybitne sportsmenki – łyżwiarka szybka Luiza Złotkowska, wicemistrzyni olimpijska z Soczi i brązowa medalistka z Vancouver oraz kajakarka Justyna Iskrzycka – brązowa medalistka Igrzysk w Tokio.
Niebezpieczne fałszywe leki
Handel sfałszowanymi lekami stanowi globalne zagrożenie – według szacunków Interpolu każdego roku umiera nawet 1 milion osób z powodu ich używania. Główny Inspektor Farmaceutyczny Łukasz Pietrzak alarmuje – aż 50 proc. leków dostępnych w internecie jest sfałszowanych. Szacuje się, że przemysł fałszywych leków generuje rocznie 200 mld zł. Z kolei koszty hospitalizacji spowodowane działaniem niepożądanym leków i ich przedawkowaniem wynoszą około 90 mln zł rocznie – to blisko 26 tys. hospitalizacji.
Najczęściej fałszowane są leki odchudzające, anaboliczne, antykoncepcyjne, a nawet preparaty stosowane w kardiologii i onkologii.
- Monitorujemy internet i wspólnie z policją zamykamy nielegalne składowiska leków. Skala problemu pokazuje jednak, że pacjenci wciąż nie zdają sobie sprawy, że kupowanie leków przez internet to igranie ze śmiercią
– podkreśla Łukasz Pietrzak.
Sportowcy w grupie ryzyka
Głównym kanałem dystrybucji podrobionych leków jest internet. – Dlatego tak ważne jest, by edukować społeczeństwo o zagrożeniach związanych z nielegalnym obrotem leków – zaznacza Tomasz Michułka, zastępca Komendanta Głównego Policji. Handlarze sfałszowanych leków to przestępcy. W walce z nielegalnymi sprzedawcami ważna jest rezygnacja z zakupów i zgłoszenie organom lub instytucjom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo publiczne podejrzanej strony.
Szczególnie narażeni na kontakt ze sfałszowanymi lekami są sportowcy oraz osoby aktywne fizycznie. – Bezpieczeństwo zdrowotne sportowców, nie tylko wyczynowych, jest naszym priorytetem. Ważne jest, by byli świadomi ryzyka i niebezpieczeństw związanych ze stosowaniem substancji nieznanego pochodzenia, które mogą zawierać zabronione w sporcie składniki – mówi Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej.
Czytaj też:
Popularny syrop na kaszel wycofany ze sprzedaży. Lek zagraża zdrowiu pacjentów
Sprawdź aptekę w Rejestrze Aptek
Kupując leki na receptę w aptece, pacjenci zyskują gwarancję otrzymania dawki i postaci leku w pełni zgodnej ze wskazaniem lekarza oraz możliwość konsultacji z farmaceutą. Sprzedaż w internecie leków wydawanych na receptę jest w Polsce zakazana! Online można jedynie zarezerwować lek i odebrać go osobiście w aptece stacjonarnej.
Kampania „Nie okradaj się ze zdrowia. Fałszywe leki to prawdziwe zagrożenie” to efekt współpracy instytucji państwowych, sportowców i ekspertów. Jej celem jest uświadomienie Polakom, jak poważnym zagrożeniem dla zdrowia i życia są fałszywe leki.
Czytaj też:
Ważne ostrzeżenie GIF. Lek przeciwbólowy zanieczyszczony