To jak jazda samochodem z otwartymi oczami. Prof. Myśliwiec: Systemy monitorowania zmieniły życie chorych na cukrzycę

To jak jazda samochodem z otwartymi oczami. Prof. Myśliwiec: Systemy monitorowania zmieniły życie chorych na cukrzycę

Dodano: 
Profesor Małgorzata Myśliwiec: Mamy rewolucję w diagnozowaniu i leczeniu cukrzycy
Profesor Małgorzata Myśliwiec: Mamy rewolucję w diagnozowaniu i leczeniu cukrzycy 
– Glukometry powinniśmy zostawić w XX wieku. Stosowanie systemów monitorowania glikemii przynosi tak duże korzyści, że warto byłoby udostępnić je kolejnym grupom pacjentów – mówiła prof. Małgorzata Myśliwiec, kierownik Kliniki Pediatrii, Diabetologii i Endokrynologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, podczas debaty na temat chorób cywilizacyjnych konferencji Wizjonerzy Zdrowia 2024.

Źle leczona cukrzyca może być przyczyną wielu poważnych problemów zdrowotnych, jak zawał serca, udar mózgu, retinopatia cukrzycowa prowadząca do utraty widzenia, zespół stopy cukrzycowej, niewydolność nerek. Nieprawidłowo kontrolowana cukrzyca zwiększa ryzyko wystąpienia ostrych powikłań choroby, w tym hipoglikemii. Monitorowanie glikemii, dobrze leczenie i utrzymanie normogikemii mają na celu ochronę pacjentów przed rozwojem powikłań choroby.

– Gdy pacjent zaczyna stosować system monitorowania glikemii, to automatycznie jego wyrównanie glikemii poprawia się, gdyż pacjent widzi, jak na poziom glukozy wpływa wielkość posiłku, jego rodzaj, wysiłek fizyczny. Monitorowane glikemii przy pomocy glukometru to tak jak jazda samochodem po mieście z zamkniętymi oczami.

Tylko od czasu do czasu otwiera się oczy, łatwo więc o wypadek. Stosowanie systemów monitorowania glikemii jest jak jazda samochodem z otwartymi oczami. Moje obserwacje z codziennej praktyki lekarskiej pokazują, że największą przeszkodą w osiągnięciu prawidłowego wyrównania cukrzycy przed erą nowoczesnych technologii była bardzo mała ilość wykonywanych pomiarów glikemii przez osoby z cukrzycą – mówiła prof. Małgorzata Myśliwiec.

Wprowadzenie do praktyki diabetologicznej systemów ciągłego monitorowania glikemii umożliwiło stworzenie i wprowadzenie nowych parametrów oceniających poziom wyrównania glikemii u poszczególnych chorych. Stają się one standardem nowoczesnej kontroli cukrzycy. – Te nowe parametry to nie tylko czas spędzony przez chorego na cukrzycę w docelowym zakresie glikemii, ale również czas spędzony poniżej i powyżej tego zakresu. Zgodnie z aktualnymi rekomendacjami klinicznymi międzynarodowych towarzystw, a także Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego, chory powinien co najmniej 70 proc. czasu pozostawać w zakresie docelowym stężenia glukozy. Nie jest możliwe osiągnięcie tak dobrego wyrównania cukrzycy przy kilku, a nawet kilkunastu pomiarach w ciągu doby za pomocą glukometru. Systemy CGM-RT wyposażone w alarmy niskich glikemii i alarmy predykcyjne nie tylko znacznie redukują ryzyko wystąpienia ciężkich hipoglikemii, lecz także zmniejszają lęk przed hipoglikemią oraz poprawiają jakość życia chorych i ich bliskich – zaznaczała prof. Myśliwiec.

Chwaliła wiceministra Macieja Miłkowskiego i Ministerstwo Zdrowia za dostępność systemów monitorujących glukozę dla coraz większej grupy pacjentów. Zaznaczała jednak, że obecny podział systemów monitorowania glikemii na systemy monitorowania glikemii w czasie rzeczywistym oraz systemy do skanowania nie odzwierciedla rzeczywistości, gdyż właściwie wszystkie systemy nie wymagają już skanowania; cały czas monitorują stężenie glukozy we krwi i alarmują, jeśli są one za niskie lub zbyt wysokie. – Obecnie bardziej adekwatnym byłby podział na bardziej zaawansowane systemy połączone z pompą insulinową oraz systemy monitorowania glikemii w czasie rzeczywistym, bez połączenia z pompą. Polskie Towarzystwo Diabetologiczne i Polskie Towarzystwo Endokrynologii i Diabetologii Dziecięcej wystosowało pismo do Ministerstwa Zdrowia, w którym m.in. zaproponowaliśmy utworzenie dwóch odrębnych grup sensorów do ciągłego monitorowania glikemii uwzględniając różnorodność tych systemów – mówiła.

Zwracała też uwagę, że stosowanie systemów przynosi chorym tak duże korzyści, że warto byłoby udostępnić je kolejnym grupom pacjentów.

– Właściwie wszystkie osoby, które stosują insulinę, powinny z takich systemów korzystać. Konkurencyjność stwarza bardzo dogodne warunki, by obniżać ceny tych produktów. Dzięki większej dostępności można lepiej dobierać systemy dla pacjentów – podkreślała prof. Myśliwiec. Zwracała też uwagę, że szersze korzystanie z systemów może prowadzić do zmniejszenia kosztów związanych z opieką diabetologiczną. – To ogromna inwestycja, która przełoży się na znacznie lepsze leczenie i zwiększenie jakości życia osób chorych na cukrzycę, dając im poczucie wolności i oderwania od uciążliwego kontrolowania choroby i realizacji planów osobistych i zawodowych – mówiła.

Czytaj też:
Choroby cywilizacyjne nie muszą zabijać Polaków: debata z wiceministrem Miłkowskim podczas Wizjonerów Zdrowia