Cukrzyca, a zwłaszcza jej powikłania to jedno z najpoważniejszych wyzwań współczesnej medycyny. W opóźnianiu ich skutków pomóc mogą leki nowych generacji, do których należą m.in. flozyny. Jednak, zdaniem organizacji pacjenckich, dostępność do tych leków nie jest taka, jakiej oczekują chorzy.
Jak najwcześniej zatrzymać powikłania
– Mamy ponad 3 mln osób chorych na cukrzycę, do tego od półtora miliona do dwóch niezdiagnozowanych. Natomiast kolejne 5 mln osób jest zagrożonych cukrzycą. A te liczby na pewno będą się zwiększać. 80 proc. pacjentów diabetologicznych ma powikłania sercowo-naczyniowe – mówi Monika Kaczmarek, prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków.
Podkreśla, że obecnie mamy doskonałe narzędzie w postaci nowoczesnych leków i terapii, które działają nie tylko w cukrzycy, ale także w schorzeniach kardiologicznych i nefrologicznych. Mamy inteligentne leki, działają w szerokim i mogą zapobiegać rozwijaniu się powikłań.
– Powikłania u pacjentów sercowo-naczyniowych i cukrzycowych rozwijają się cztero-, pięciokrotnie szybciej. Jeżeli możemy zapobiegać rozwojowi powikłań, korzystając z nowoczesnych leków, to dlaczego nie wdrożyć ich jak najszybciej – podkreśla Kaczmarek.
Dodaje, że zapobieganie powikłaniom to jest inwestycja w przyszłość pacjenta i poprawa jego bezpieczeństwa.
Zwiększyć dostępność flozyn
Co zatem zrobić, aby te leki stały się powszechnie dostępne dla chorych na cukrzycę?
– My jako Polskie Stowarzyszenie Diabetyków prosimy i zwracamy się przede wszystkim do decydentów o rozszerzenie refundacji nowoczesnych leków. Ostatnia refundacja flozyn była w 2022 r., teraz mamy rok 2025, czyli minęły już trzy lata – mówi Kaczmarek.
Bardzo ważną grupą leków w leczeniu cukrzycy są flozyny.
– Mamy rekomendacje Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego, rekomendacje międzynarodowe w tej sprawie. Flozyny są standardowymi lekami na świecie, a Polska nie ma wdrożonych flozyn na pierwszym etapie. W wielu krajach flozyny są wdrożone od początku – wyjaśnia Kaczmarek.
Podkreśla, że flozyny pomagają zapobiegać rozwojowi powikłań właśnie sercowo-naczyniowych nefrologicznych.