Nowy schemat leczenia dotyczy chorych na raka płuca z mutacją w genie EGRF: to ok. 10-15 proc. chorych na niedrobnokomórkowego raka płuca. Tę mutację mają często młodsi chorzy, częściej kobiety, osoby niepalące papierosów i byli palacze. Dane dotyczące nowego schematu były prezentowane na początku kwietnia podczas Europejskiego Kongresu Raka Płuca (ELCC).
Nowe leczenie dla chorych na raka płuca z mutacją EGFR
W przypadku chorych z mutacją w genie EGRF stosowane jest leczenie celowane, które nawet na wiele lat jest w stanie zatrzymać postęp choroby. Obecnie u tych chorych w pierwszej linii leczenia zaawansowanego raka płuca stosuje się leki ukierunkowane molekularnie, najczęściej trzeciej generacji, jak ozymertynib czy lazertynib: samodzielnie (w monoterapii) lub (ozymertynib) wraz z chemioterapią.
Podczas Europejskiego Kongresu Raka Płuca, który odbył się na początku kwietnia w Paryżu, zaprezentowano wyniki badania fazy 3 MARIPOSA, w którym chorym podawano amiwantamab (przeciwciało bispecyficzne) w połączeniu z lazertynibem jako terapię pierwszej linii dla pacjentów z miejscowo zaawansowanym lub przerzutowym niedrobnokomórkowym rakiem płuca z delecją w eksonie 19 lub substytucją L858R w eksonie 21 genu EGFR.
Wyniki okazały się bardzo pozytywne: wykazano klinicznie istotną oraz statystycznie znaczącą poprawę czasu całkowitego przeżycia, w porównaniu do obecnego standardu leczenia, którym jest ozymertynib. Pełne dane mają być dopiero przedstawione, ale poprawa mediany czasu całkowitego przeżycia, według oczekiwań wynieść ponad 12 miesięcy.
Amivantamab to pierwsze przeciwciało bispecyficzne (dwuswoiste) w leczeniu celowanym w raku płuca.
Jak zaznaczał prof. Dariusz Kowalski, kierownik Oddziału Zachowawczego Kliniki Nowotworów Płuca i Klatki Piersiowej Narodowego Instytutu Onkologii – Państwowego Instytutu Badawczego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, w rozmowie z PAP, nowy schemat leczenia może być też stosowany u chorych z przerzutami do ośrodkowego układu nerwowego: opóźnione było wystąpienie objawowej progresji choroby.
Schemat dla chorych z opornością na ozymertynib
Terapia skojarzona (amiwantamab, lazertynib oraz chemioterapia) jest też skuteczna u chorych na raka płuca, w których doszło do wznowy po leczeniu ozymertynibem.
Jak przypomniał prof. Dariusz Kowalski, u zdecydowanej większości chorych po pewnym czasie pojawia się oporność na ozymertynib. Amiwantamab jest dziś jedynym zarejestrowanym i efektywnym lekiem, który może nam przełamywać oporność u części chorych pojawiającą się po leczeniu inhibitorami EGFR trzeciej generacji.
Łagodzenie działań niepożądanych
Schemat amiwantamab w połączeniu z lazertynibem jest skuteczniejszy, jednak niesie też większe ryzyko pojawienia się działań niepożądanych, zwłaszcza skórnych (w tym ciężkie wysypki)jaki działań związanych z przewodem pokamowym (wysypki). Badanie drugiej fazy COCOON pokazało jednak, że jest możliwe zredukowanie częstości występowania umiarkowanych i ciężkich reakcji skórnych dzięki stosowaniu schematu leczenia zapobiegawczego.
Amiwantamab w połączeniu z lazertynibem: połączenie przeciwciała bispecyficznego (dwuiwoistego) z inhibitorem kinazy tyrozynowej receptora dla naskórkowego czynnika wzrostu (EGFR), to kolejny przełom w leczenia raka płuca i krok do tego, by zaawansowany rak płuca stawał się chorobą coraz bardziej przewlekłą.
Czytaj też:
Leczenie raka: droga chorego człowieka w chorym systemie. „Trzeba liczyć na szczęście”