- Przedstawicieli organizacji pacjentów, którzy od lat działają na rzecz poprawy sytuacji pacjentów w Polsce, pytamy, o to, co najważniejsze w najbliższych miesiącach.
- Zachorowania na nowotwory w Polsce rosną. Wyniki leczenia poprawiają się, wciąż mamy jednak jeszcze wiele do nadrobienia w stosunku do krajów zachodniej Europy.
- Krystyna Wechmann jest dziś prezesem Federacji Stowarzyszeń Amazonki. Przez wiele lat pełniła funkcję prezes Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych, sama wiele lat temu zachorowała na raka piersi. Od wielu lat walczy o lepsze leczenie chorych na raka piersi, a także inne nowotwory. Za najważniejsze działania na dziś uznała: lepszą profilaktykę i dostęp do badań genetycznych.
Pierwszym gorącym tematem jest zwiększenie dostępności do nowoczesnej diagnostyki genetycznej. To naprawdę paląca kwestia, bo bez możliwości wykonania badań molekularnych niemożliwe jest skorzystanie z nowoczesnych terapii. Widać to doskonale na przykładzie mutacji BRCA1 i BRCA2. Odpowiadają one za co najmniej 4 choroby nowotworowe. Są to rak piersi, rak jajnika, rak prostaty i rak trzustki. Do tego ich wykrycie umożliwia nie tylko zastosowanie odpowiedniej terapii, ale również wdrożenie działań profilaktycznych u zdrowych członków rodziny.
Za mało badań genetycznych w Polsce
O ile na świecie badania genetyczne w tych nowotworach są już standardem, to w Polsce, wciąż wykonujemy ich zbyt mało. Jedną z przyczyn jest na pewno skomplikowany system wycen. Eksperci zwracają też uwagę, że nie chodzi jedynie o kwestie refundacyjne, ale również o to, że u części kobiet takie badania nie są po prostu zlecane. Od 2017 r. wydatki NFZ na badania genetyczne systematycznie rosną, ale nie przekłada się to na większą liczbę wykonywanych badań. Z raportu „Diagnostyka molekularna w leczeniu nowotworów BRCA-zależnych” Modern Healthcare Institute wynika, że połowa nowo zdiagnozowanych pacjentek z rakiem jajnika nie ma wykonywanych badań w kierunku mutacji w genach BRCA1 i BRCA2. Jeszcze niższy jest odsetek wykonywanych w ramach hospitalizacji badań w raku piersi. Diagnostykę molekularną w kierunku mutacji genów BRCA u pacjentek z rakiem piersi przeprowadza się u mniej niż 10 procent chorych. W przypadku raka prostaty lub raka trzustki badania molekularne przeprowadza się jedynie u 2-3 procent zdiagnozowanych pacjentów.
Rewolucja w profilaktyce raka szyjki macicy
Genetyka wspiera też profilaktykę. Resort zdrowia zapowiada, że już od stycznia 2025 nastąpi rewolucja w programie badań przesiewowych w kierunku raka szyjki macicy, w którym będzie można skorzystać z badań HPV DNA. To kolejna pozytywna zmiana w prewencji tego nowotworu. Pierwszą było wprowadzenie refundacji szczepień przeciwko HPV. Jednak w ich przypadku nadal mamy otwartą kwestię – jak zachęcić rodziców, by skorzystali z tej formy profilaktyki?
Mam też nadzieję, że wkrótce również testy FIT w kierunku raka jelita grubego znajdą swoje miejsce w naszym systemie zdrowia.
Jednak wszystkie te zmiany nie przełożą się na realne efekty, jeżeli wspólnie nie wypracujemy sposobów skutecznej komunikacji, tak by Polki i Polacy wpisali na stałe do swoich kalendarzy badania profilaktyczne a na co dzień starali się po prostu zdrowo żyć – zdrowo jeść, dbać o aktywność fizyczną i dbać o zdrowie psychiczne.
W tym kontekście niezmiernie cieszy fakt, że postulowana od lat przez ekspertów i organizacje pacjentów „godzina dla zdrowia” znajdzie od września, jak zapowiadają decydenci, swoje miejsce w szkołach. Edukacja „do zdrowia” od najmłodszych lat to przecież najlepsza forma profilaktyki.