Jod, słońce i czyste powietrze. Sprawdź, dlaczego warto jechać nad morze po zdrowie

Jod, słońce i czyste powietrze. Sprawdź, dlaczego warto jechać nad morze po zdrowie

Dodano: 
Morskie powietrze to naturalny inhalator
Morskie powietrze to naturalny inhalator Źródło: freepik
Planujesz urlop? Postaw na regenerację i odporność. Nadmorski klimat sprzyja zdrowiu tarczycy, skóry i układu oddechowego. Morskie powietrze to naturalny inhalator, woda – źródło minerałów, a piasek – sposób na aktywność i hartowanie organizmu. Sprawdź, dlaczego wakacje nad morzem to coś więcej niż relaks.

Zastanawiasz się, gdzie pojechać na wakacje? Wykorzystaj dobroczynny wpływ klimatu morskiego, a także wody morskiej oraz piasku i wybierz się nad morze.

Podstawowe cechy klimatu morskiego to:

  • większa wilgotność powietrza,
  • duże nasłonecznienie (bezpośrednie i odbite od wody),
  • stosunkowo duża zmienność pogody,
  • stała obecność wiatru (latem w kierunku od morza, zimą w kierunku do morza),
  • obecność tzw. aerozolu morskiego, czyli drobinek wody znajdujących się w powietrzu, które powstają wskutek rozbryzgu fal,
  • mniejsze zanieczyszczenie powietrza w porównaniu z powietrzem miejskim,
  • zwiększone stężenie olejków eterycznych w powietrzu związane z dużą ilością drzew iglastych w pasie nadmorskim.

Pierwiastek życia

Jod to jeden z pierwiastków śladowych w organizmie człowieka. Choć występuje w niewielkich ilościach, to nazywany jest pierwiastkiem życia. Najważniejszą funkcją jodu jest uczestnictwo w syntezie hormonów tarczycy. Dlatego klimat morski jest szczególnie korzystny dla osób zmagających się z niedoczynnością tarczycy. Niedobory jodu powodują, że tarczyca produkuje niewystarczającą ilość hormonów odpowiedzialnych za przemianę materii, regulację temperatury ciała, pracę serca, a także prawidłowy rozwój psychiczny oraz umysłowy.

Urlop nad morzem jest polecany wszystkim, którzy chcą wzmocnić swoją odporność i nabrać sił witalnych.

Jod do 300 metrów

Wprawdzie pierwiastek ten można znaleźć w wielu morzach, jego stężenie jest szczególnie wysokie nad Bałtykiem czy Morzem Północnym.

Największa koncentracja jodu jest nad brzegiem morza, w odległości do 300 metrów od linii brzegowej. Najwięcej jodu przedostaje się do powietrza, gdy wieją silne wiatry, a morskie fale rozbijają się o brzeg. Bardzo dobrym źródłem jodu są także świeże ryby morskie.

Czytaj też:
GIS: 25-krotny wzrost zachorowań. Niepokojący trend w Polsce i w całej Europie

Przy infekcjach i alergiach

Morze to dobre miejsce na urlop dla osób:

  • z chorobami układu oddechowego,
  • często łapiących infekcje,
  • zmagających się z alergią,
  • palących papierosy.

Morskie powietrze jest bogate w mikroskopijne cząsteczki soli morskiej, które mają zdolność oczyszczania dróg oddechowych, działając jak naturalny inhalator. Jest to szczególnie pomocne dla astmatyków i alergików, ponieważ wilgotne i wolne od pyłków powietrze ułatwia im oddychanie. Świeże powietrze nad morzem pomaga nawilżyć błony śluzowe nosa, ułatwia ich regenerację i usuwanie zanieczyszczeń. Unosząca się przy brzegu mgiełka stymuluje drogi oddechowe do pracy i oczyszcza je. Wdychany aerozol solankowy łagodzi stany zapalne górnych dróg oddechowych i oskrzeli.

Pozytywnie na stan skóry

Woda morska oprócz jodu zawiera liczne składniki mineralne, które pozytywnie wpływają m. in. na stan skóry:

  • magnez
  • potas
  • wapń
  • cynk
  • selen
  • magnez.

Wygrzewanie się na piasku i kąpiele w morzu dobrze zrobią osobom zmagającym się z łuszczycą czy łojotokiem. Właściwości antyseptyczne powietrza morskiego są korzystne dla skóry z trądzikiem. Woda morska sprzyja prawidłowemu funkcjonowaniu gruczołów łojowych. Może niwelować zarówno suchość, jak i przetłuszczanie się skóry, oczyszczając przy tym pory. Sól zawarta w wodzie działa na skórę jak peeling, pomaga w eksfoliacji, czyli złuszczaniu martwego naskórka. Efektem jest wygładzenie skóry, poprawa jej wyglądu i elastyczności.

Z kąpieli słonecznych należy korzystać z umiarem. Promienie UV odbijają się i od piasku, i od wody. Dlatego latem należy stosować kremy z wysokim filtrem – minimum 30 SPF.

To hartuje organizm

Wahania temperatury oraz ciśnienia atmosferycznego, silny wiatr, naprzemienne działanie ciepła i zimna to silne bodźce, które wpływają na naturalną termoregulację organizmu i nas hartują. To prawdziwy trening odporności. Kiedy przyjdą chłodne dni, częste zmiany pogody, deszcze czy pierwsze mrozy, nasz organizm będzie sprawniej zwalczać chorobę.

Warto pamiętać, że długotrwałe przebywanie w zimnej wodzie może doprowadzić do wychłodzenia organizmu. Po wyjściu z wody ważne jest rozgrzanie ciała przez np. gimnastykę.

Czytaj też:
Ekspert ds. długowieczności: 4 elementy prowadzą do dłuższego życia

Aktywność fizyczna na plaży

Spacery po plaży, pływanie w morzu czy sporty wodne wpływają na poprawę naszej kondycji. Ruch na świeżym powietrzu, w otoczeniu morskiego krajobrazu, może być przyjemniejszy i bardziej motywujący niż tradycyjne ćwiczenia w zamkniętych pomieszczeniach. Kąpiele w morzu to świetny trening, który angażuje wszystkie grupy mięśni i modeluje sylwetkę. Z kolei spacery po piasku są bardziej wymagające dla mięśni, wzmocnią nogi oraz kręgosłup.

Kiedy zapytać lekarza

Nadmorski klimat nie wszystkim może wyjść na zdrowie. W niektórych przypadkach może wpłynąć na pogorszenie stanu zdrowia. Jeśli mamy wątpliwości, zanim zdecydujemy się na wyjazd, skonsultujmy to z lekarzem. Szczególną ostrożność powinny zachować osoby:

  • z pełnoobjawową i niekontrolowaną nadczynnością tarczycy
  • borykające się z chorobami układu sercowo-naczyniowego, szczególnie z nadciśnieniem tętniczym
  • świeżo po zawale, z zaawansowaną niewydolnością serca, niedokrwieniem mięśnia sercowego oraz zaburzeniami rytmu serca.