Wszystko wskazuje na to, że 2023 rok nie będzie łatwy. Już teraz mamy niespotykaną ilość ciężkich zachorowań, nie tylko z powodu grypy i SARS-CoV-2, ale też wirusów, które przed pandemią nie były tak groźne. Lekarze rodzinni przyjmują kilkudziesięciu pacjentów dziennie, a i tak część chorych nie ma szans na zbadanie. Nie zmniejszają się też kolejki do specjalistów, na diagnostykę i leczenie. Eksperci radzą, jak przetrwać rok w zdrowiu.
1. Nie narzekaj, zmień styl życia
– Zrób wreszcie coś dla siebie: nie na zasadzie obietnicy na Nowy Rok, tylko naprawdę to zrób – apeluje dr Janusz Meder, onkolog. – Jeśli będziesz przestrzegać zasad zawartych choćby w Kodeksie Walki z Rakiem (to m.in. zdrowy sposób odżywiania, dieta, stała aktywność fizyczna, niepalenie), to uchronisz się nie tylko przed rakiem, ale też przed zawałem serca, udarem, cukrzycą, nadciśnieniem, albo w znaczący sposób opóźnisz pojawienie się tych chorób. Trzeba tylko być konsekwentnym – dodaje.
2. Co najmniej 4 tysiące kroków
Im więcej, tym lepiej, jednak już nawet 15 minut aktywności fizycznej dziennie to jest coś!
– Nasze najnowsze badanie wskazuje, że już 4 tys. kroków dziennie powoduje zmniejszenie ryzyka zgonu bez względu na przyczynę oraz zgonu sercowo-naczyniowego. Wykonanie ponad 7 tys. dziennie zmniejsza ryzyko zgonu nawet o 50 proc.! – mówi prof. Maciej Banach, kardiolog.
Czytaj też:
Dla kogo COVID-19 jest dziś groźny? Eksperci ostrzegają: te grupy powinny szczególnie uważać
3. Wykazuj czujność na sygnały, jakie daje organizm
Nie czekaj, nie zwlekaj. Stosuj złotą zasadę 2-3 tygodni – jeśli w tym czasie niepokojące objawy nie ustąpią: np. kaszel, podwyższona temperatura, chrypka, konieczny jest kontakt z lekarzem. To mogą być objawy przeciągającej się infekcji, ale też np. choroby onkologicznej.
Wczesne rozpoznanie to szansa na wyleczenie.
4. Wykorzystuj badania: są bezpłatne!
– Raz w roku każdy powinien zrobić badanie krwi: proste morfologia może uratować życie – mówi prof. Krzysztof Giannopoulos, hematolog.
Do tego warto zrobić badanie moczu i USG brzucha. Każdy po czterdziestce może skorzystać z bezpłatnego pakietu badań w ramach programu Profilaktyka 40 plus. Bezpłatne są też badania mammograficzne, cytologia, kolonoskopia. Dla palaczy i byłych palaczy bezpłatne są badania niskodawkową tomografią komputerową.
W krajach, gdzie w większym stopniu korzysta się z takich badań, wyniki leczenia nowotworów są o 10-15 proc. lepsze niż w Polsce.
Czytaj też:
„Sezon wyrównawczy” grypy po pandemii. Szczepić się, czy nie?
5. Nie bój się igły
Wstyd umierać w XXI wieku z powodu chorób, przeciw którym są szczepienia. Jeśli nawet w 100 procentach nie chronią przed zachorowaniem, to już przed ciężkim przebiegiem tak.
– Gdybyśmy nie mieli za sobą pandemii COVID-19, to powiedziałbym: róbmy to, co zaleca WHO, czyli: nie palmy papierosów, nie nadużywajmy alkoholu, zachowajmy aktywność fizyczną, zadbajmy o odpowiednią dietę, opartą w największym stopniu na warzywach, w mniejszym stopniu na owocach, a w najmniejszym – na produktach wysoko energetycznych. Dziś jednak to wszystko, co zaleca WHO, nie wystarczy. Mamy nową sytuację: epidemię chorób cywilizacyjnych, sprzężonych z chorobami zakaźnymi, w tym z COVID-19. Dlatego konieczne są szczepienia, bo każda choroba przewlekła powikłana infekcją staje się bardzo ciężką chorobą – podkreśla prof. Bolesław Samoliński, specjalista zdrowia publicznego.
Lista szczepień dla dorosłych to nie tylko szczepienie przeciw grypie i COVID-19, ale też przeciw pneumokokom (zalecane po 55. roku życia).
– Każde przechorowanie, nawet lekkie, niesie ryzyko uszkodzenia narządów wewnętrznych – zaznacza dr Meder.
Są też szczepienia, które mają udowodnione działanie, że chronią przed rakiem. Szczepienie przeciw wzw typu B to ochrona przed rakiem wątroby, szczepienie przeciw HPV (wirusowi brodawczaka ludzkiego) chroni przed rakiem szyjki macicy, nowotworami głowy i szyi.
W Polsce co roku 2 000 kobiet umiera z powodu raka szyjki macicy. Tak nie musi być.
Czytaj też:
Tridemia zamiast pandemii? Kardiolog, onkolog, specjalista zdrowia publicznego o plagach w 2023 roku
6. Jesteś chory? To zostań w domu
Nie tylko dlatego, że dzięki temu szybciej się wyleczysz i unikniesz powikłań. Także dlatego, że nie narazisz na zachorowanie tych słabszych, dla których każda infekcja może być zabójcza.
7. Maseczki: tak – także z powodu smogu
Przez cały sezon infekcji powinny je nosić osoby starsze, z chorobami współistniejącymi – w sklepach, środkach komunikacji miejskiej, przychodniach i wszystkich zatłoczonych miejscach.
– W Polsce maseczki powinno się nosić nie tylko z powodu ryzyka infekcji, ale też z powodu smogu, który sprzyja rozwojowi chorób zakaźnych. Każda choroba przebiega ciężej tam, gdzie jest wysokie stężenie pyłów zawieszonych. Dlatego nośmy maseczki: szczególnie w regionach, gdzie jest smog – dodaje prof. Samoliński.
Czytaj też:
10 zdrowych postanowień noworocznych dla lepszego samopoczuciaCzytaj też:
Co zamiast obowiązkowych maseczek? Minister zdrowia ma plan walki z grypą
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.