E-papierosy: mniej dymu, ale nie mniej szkody. Co mówi medycyna?

E-papierosy: mniej dymu, ale nie mniej szkody. Co mówi medycyna?

Dodano: 
Uszkadzają płuca i zwiększają ryzyko chorób serca
Uszkadzają płuca i zwiększają ryzyko chorób serca Źródło: freepik
Choć często reklamowane jako „zdrowsza” alternatywa dla palenia, e-papierosy również uzależniają, uszkadzają płuca i zwiększają ryzyko chorób serca. Nowe badania pokazują, że nie są wcale bezpieczne – szczególnie dla młodych ludzi.

E-papierosy, znane też jako papierosy elektroniczne lub „vapy”, miały być rewolucją – sposobem na rzucenie palenia i „czystszy” nikotynowy nałóg. Szybko jednak okazało się, że nie są one wolne od ryzyka. Dziś coraz więcej badań potwierdza: e-papierosy również szkodzą zdrowiu, a ich popularność, zwłaszcza wśród nastolatków, staje się poważnym problemem zdrowia publicznego.

Co zawierają te urządzenia?

E-papieros to urządzenie zasilane baterią, które podgrzewa płyn (e-liquid), tworząc aerozol wdychany przez użytkownika. Płyn zawiera zazwyczaj:

  • nikotynę (często w wysokich stężeniach),
  • glikol propylenowy i glicerynę roślinną (bazy nośnikowe),
  • substancje aromatyzujące (setki różnych związków chemicznych),
  • potencjalnie także metale ciężkie (np. nikiel, ołów) z elementów grzewczych.

Według badań amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC), niektóre e-papierosy zawierają tyle samo lub więcej nikotyny niż papierosy tradycyjne, a ponadto mogą być źródłem niebezpiecznych związków lotnych.

Czytaj też:
„Ciche sygnały z serca”. 7 objawów choroby wieńcowej, które łatwo zbagatelizować

Szkodliwość e-papierosów – co mówi nauka?

1. Układ oddechowy

E-papierosy nie zawierają dymu tytoniowego, ale emitują aerozol z drobnymi cząstkami i chemikaliami, który drażni drogi oddechowe. Udowodniono, że regularne korzystanie z e-papierosów może prowadzić do:

  • przewlekłego kaszlu i duszności,
  • zapalenia oskrzeli,
  • pogorszenia przebiegu astmy,
  • a nawet do EVALI – ostrego uszkodzenia płuc związanego z inhalacją substancji zawartych w liquidach.

2. Układ sercowo-naczyniowy

Nikotyna zawarta w e-papierosach:

  • podnosi ciśnienie krwi,
  • przyspiesza akcję serca,
  • zwiększa ryzyko miażdżycy i zawału.

Według American Heart Association, korzystanie z e-papierosów zwiększa ryzyko chorób serca o 34 proc. w porównaniu do osób niepalących.

3. Mózg i uzależnienie

Nikotyna silnie uzależnia – szczególnie młodych ludzi. E-papierosy, dzięki aromatom i atrakcyjnemu designowi, są dziś najczęściej używanym produktem nikotynowym wśród nastolatków. Używanie ich w młodym wieku wiąże się z:

  • pogorszeniem koncentracji i pamięci,
  • zmianami w dojrzewaniu mózgu,
  • wyższym ryzykiem sięgnięcia po tradycyjne papierosy lub inne substancje psychoaktywne.

Czytaj też:
Elektroniczne papierosy, woreczki nikotynowe szczególnie im szkodzą. Jest zakaz sprzedaży

Ryzyko podtrzymania uzależnienia

Niektóre badania wskazują, że e-papierosy mogą być wsparciem w terapii odwykowej, ale tylko pod nadzorem lekarza i w ograniczonym czasie. WHO i wiele krajowych organizacji zdrowia (w tym Główny Inspektorat Sanitarny) nie rekomenduje e-papierosów jako narzędzia do rzucania palenia – z uwagi na ryzyko podtrzymywania uzależnienia lub przejścia do palenia tradycyjnego.

Co mówią instytucje i organizacje zdrowotne?

WHO: „E-papierosy są szkodliwe dla zdrowia i nie powinny być reklamowane jako nieszkodliwe”.

CDC (USA): „E-papierosy są niebezpieczne dla młodych ludzi, kobiet w ciąży i dorosłych niepalących”.

Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH: ostrzega przed ich używaniem przez młodzież i przestrzega przed toksycznością inhalowanych substancji.

E-papierosy to nie „nieszkodliwa para”, lecz potencjalnie toksyczna mieszanka uzależniających i drażniących substancji. Choć mogą zawierać mniej substancji smolistych niż tradycyjne papierosy, nie oznacza to, że są bezpieczne. Najlepszym wyborem dla zdrowia pozostaje całkowita rezygnacja z nikotyny – pod okiem specjalisty.

Czytaj też:
Zawał serca u mężczyzn. Jakie objawy naprawdę powinny zaniepokoić?
Czytaj też:
Zawał serca u kobiet – inne objawy niż u mężczyzn. Na co zwrócić uwagę?