Trwa kolejna fala zakażeń koronawirusem w Polsce. Najnowsze dane Ministerstwa Zdrowia – z 26 września – mówią o 1 939 zachorowaniach i pięciu ofiarach śmiertelnych spowodowanych COVID-19. Te liczby rosły od lipca, jednak w ostatnich dniach słupki zaczynają się zmniejszać, choć szczyt zachorowań Ministerstwo Zdrowia przewidywało na połowę października.
Szczepienie przeciwko COVID-19
Rozpoczął się sezon infekcyjny, więc wraca temat szczepień na choroby sezonowe. To szczepienie przeciwko grypie, a także przeciwko koronawirusowi, który także staje się sezonowym wirusem, cyklicznie zwiększającym swoją aktywność. Z tym że przeciwko tej pierwszej chorobie w obecnym sezonie są dostępne trzy rodzaje szczepionek (z czego jedna wskazana dla osób mających co najmniej 60 lat), to przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 aktualnie nie ma żadnego preparatu.
Czytaj też:
Jakie szczepionki są dostępne w tym sezonie? Dla kogo są bezpłatne?
Szczepionki dotychczas wykorzystywane straciły ważność i musiały zostać zutylizowane. Pod koniec lipca Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że „szczepienia przeciw COVID-19 szczepionkami dostosowanymi do podwariantu BA.4-5 oraz podwariantu XBB.1.5 będą realizowane jedynie do 31 sierpnia z uwagi na terminy ważności szczepionek pozostających w dyspozycji punktów szczepień (Nuvaxovid XBB.1.5., Comirnaty BA.4–5 oraz Comirnaty w dawce dla dzieci Junior 5-11 lat)”.
Od 31 sierpnia do czasu wydania nowych zaleceń przez Ministra Zdrowia w sprawie realizacji szczepień przeciw COVID-19 w sezonie 2024/2025, zapisy na wizyty, jak również szczepienia nie będą wykonywane w podmiotach POZ oraz aptekach – informował resort zdrowia.
W sumie MZ musiało zniszczyć 25,3 mln sztuk szczepionek znajdujących się w rezerwach Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Nowe szczepionki na koronawirusa
Kolejny etap szczepień ma być realizowany zaktualizowanymi szczepionkami. Europejska Agencja Leków (EMA) pod koniec kwietnia opublikowała zalecenia dotyczące składu szczepionki przeciw COVID-19 na sezon 2024/2025. Nowe partie mają uwzględniać podwariant JN.1 wariantu Omikron. Podwariant ten wywodzi się z linii BA.2.86 i w ostatnim czasie był najbardziej rozpowszechniony na świecie. Różni się od linii XBB, która została uwzględniona podczas aktualizacji szczepionek w ubiegłym sezonie. Producenci zapewniają, że nowe warianty szczepionek zapewniają silniejszą odpowiedź immunologiczną przeciwko innym krążącym podwariantom, jak KP.3 i LB.1.
Czytaj też:
Kim są antyszczepionkowcy? „Swoista koalicja różnych grup”
W sumie mają być dostępne cztery różne preparaty. Pod koniec czerwca EMA dopuściła na rynek szczepionkę Comirnaty, na początku września produkt Spikevax. W pozostałych dwóch przypadkach (Bimervag, Nuvaxovid) decyzja ma zapaść w najbliższym czasie. Wszystkie cztery zostały już ocenione przez Komitet ds. Produktów Leczniczych Stosowanych u Ludzi.
Kiedy pojawią się na polskim rynku? W sierpniu MZ informowało, że dostawy miały zostać teoretycznie zrealizowane do w drugiej połowie września i w połowie października, ale termin miał zależeć od wyniku ostatecznych ustaleń dotyczących zamówień. Aktualnych informacji o konkretnym na razie brak.
W momencie, gdy nowe szczepionki trafią do Polski, na Internetowym Koncie Pacjenta (IKP) pojawią się nowe skierowania. Skierowania wystawione wcześniej będą również ważne.