Podwyżki dla lekarzy to „realne zagrożenie”. Potrzebne dodatkowe 19 mld zł rocznie

Podwyżki dla lekarzy to „realne zagrożenie”. Potrzebne dodatkowe 19 mld zł rocznie

Dodano: 
Pieniądze
Pieniądze Źródło: Shutterstock
„Dla szpitali powiatowych, które już dziś funkcjonują na granicy rentowności, brak pełnego finansowania podwyżki płac lekarzy oznacza realne zagrożenie”.

W lipcu, zgodnie z coroczną waloryzacją minimalnych wynagrodzeń, wzrosną pensje lekarzy i pielęgniarek. O tym, jakie koszty może to generować, piszą w liście do premiera Donalda Tuska Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych oraz Związek Powiatów Polskich.

Trzeba zapewnić środki na podwyżki dla lekarzy

„W imieniu Zarządu Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych oraz Zarządu Związku Powiatów Polskich, reprezentujących interesy szpitali funkcjonujących w ramach publicznego systemu ochrony zdrowia, zwracamy się z apelem o pilne podjęcie działań zmierzających do zapewnienia środków finansowych z budżetu państwa na pokrycie kosztów lipcowych podwyżek wynagrodzeń dla personelu medycznego i niemedycznego” – piszą organizacje.

OZPSP i ZPP przypominają, że od lipca jednostki lecznicze będą zobowiązane do kolejnego zwiększenia wynagrodzeń zatrudnionych pracowników. „Według ostrożnych szacunków skala tych regulacji może oznaczać konieczność wygospodarowania dodatkowych 18–19 mld złotych rocznie w skali całego sektora publicznego. Dla szpitali powiatowych, które już dziś funkcjonują na granicy rentowności, brak pełnego finansowania tej zmiany oznacza realne zagrożenie dla ich płynności finansowej i możliwości dalszego świadczenia usług zdrowotnych” – podkreślają.

Podwyżki dla wszystkich

Związki podkreślają, że dyrektorzy szpitali nie są stroną w procesie ustalania poziomu minimalnych wynagrodzeń. Decyzje zapadają na szczeblu centralnym i mają charakter powszechnie obowiązujący.

„Dlatego państwo musi wziąć odpowiedzialność za skutki finansowe wprowadzanych regulacji i zaplanować ich finansowanie w budżecie. W przeciwnym razie nałożenie kolejnych obowiązków płacowych bez zapewnienia odpowiednich środków doprowadzi do zapaści całego systemu szpitalnictwa, zwłaszcza w mniejszych ośrodkach” – zaznaczają autorzy listu.

Oczekują oczekuję, że zagwarantowane środków na podwyżki będą dotyczyć nie tylko osób zatrudnionych w ramach umowy o pracę, ale także świadczących usługi w ramach umów cywilnoprawnych.

„Apelujemy o rozpoczęcie pilnych rozmów z przedstawicielami środowiska pracodawców ochrony zdrowia i samorządów, a także o uwzględnienie koniecznych środków w nowelizacji budżetu państwa lub dedykowanych rozwiązaniach finansowych w ramach NFZ” – kończą swój apel OZPSP i ZPP, podpisany odpowiednio przez prezesów Waldemara Malinowskiego i Andrzeja Płonkę.

Czytaj też:
​Reforma szpitalnictwa znów odłożona. Zastrzeżenia do uprawnień lekarzy spoza UE

Opracował:
Źródło: OZPSP