Wkrótce, zgodnie z zapowiedziami Donalda Tuska, ma dojść do rekonstrukcji rządu. Media donoszą, że kilku ministrów stacji swoje stanowiska. Spekulacje dotyczą m.in. Izabeli Leszczyny, szefowej resortu zdrowia.
Izabela Leszczyna o swojej dymisji
Do tych pogłosek odniosła się Leszczyna w programie TVN24 „Jeden na jeden”. Prowadząca zapytała, czy ministra jest już omówiona z premierem na rozmowę oceniającą dotychczasową pracę i czy „jest już spakowana”.
„Nie jestem spakowana, nie obawiam się rozmowy z premierem, nigdy moja rozmowa z premierem nie była przykra” – odpowiedziała Izabela Leszczyna.
Dodała, że nie obawia się tego, że dotknie ją rekonstrukcja rządu. „Ale nie chcę powiedzieć, że jestem tak tego pewna. Każdy minister zawsze jest gotowy na to” – pokreśliła.
„Rozmawiamy dosyć często z premierem. Sądzę, że gdyby zamierzał mnie odwołać, to by mi dał jakiś sygnał. Nie słyszę takich sygnałów i stąd mówię, że się nie spodziewam” – zaznaczyła.
Będzie zaostrzenie kar za ataki na medyków
Ministra zdrowia została zapytana także o nowelizację dotycząca zaostrzenia kar za ataki na medyków.
„W czerwcu Rada Ministrów przyjmie nowelizację Kodeksu karnego” – odpowiedziała. Dodała, że w czwartek rozmawiała z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem.
„W czerwcu Rada Ministrów przyjmie zaostrzenie Kodeksu karnego, podniesienie kar i taką pewną nieuchronność i bezwzględność tej kary. Projekt od razu zostanie skierowany do Sejmu” – wyjaśniła.
„Jestem pewna, że w Sejmie nikt nie będzie miał tutaj wątpliwości i jestem też przekonana, że jeszcze prezydent Andrzej Duda zechce ten projekt podpisać” – dodała.
Leszczyna pytana była też w „Jeden na jeden”, czy ma zgodę ministra finansów Andrzeja Domańskiego na kolejną dotację dla Narodowego Funduszu Zdrowia. „Jestem w trakcie rozmów z ministrem Domańskim” – odpowiedziała. W jej przekonaniu uda się uzyskać dotację.
Czytaj też:
Rewolucja lekowa w UE. Polska prezydencja dopięła reformę ważną dla pacjentów