Taka praktyka to element shinrin-yoku (kąpieli leśnych) – koncepcji zapoczątkowanej w Japonii w latach 80. XX w. Badania pokazują, że kontakt z lasem obniża poziom kortyzolu, redukuje ciśnienie tętnicze, poprawia nastrój i wspomaga odporność
Co dzieje się w organizmie, gdy przytulasz drzewo?
Wielozmysłowy kontakt – dotyk kory, zapach lasu, szum liści – aktywuje układ nerwowy i uruchamia reakcję relaksacyjną, podobną do stanu medytacyjnego.
Obniżenie stresu i poprawa nastroju potwierdzone badaniami.
Metaanaliza wskazuje, że shinrin-yoku (kąpiel leśna – japońska praktyka polegająca na spędzaniu czasu w lesie i świadomym obcowaniu z naturą, aby poprawić zdrowie i samopoczucie) istotnie obniża poziom kortyzolu — głównego hormonu stresu.
Dłuższy pobyt w lesie wiąże się również z redukcją napięcia emocjonalnego i poprawą samopoczucia.
Kontakt z naturą a układ nerwowy i serce
Podczas kąpieli leśnych obserwuje się wzrost aktywności przywspółczulnego układu nerwowego (np. nerwu błędnego), a spadek aktywności układu współczulnego (tzw. „reakcja walki-ucieczki”)
Fitoncydy – leśne związki wspierające odporność
Niektóre drzewa wydzielają fitoncydy – substancje o działaniu immunostymulującym. Badania wykazały wzrost aktywności komórek NK (natural killers) po pobycie w lesie, a efekt ten utrzymuje się nawet do miesiąca
Efekt placebo czy potwierdzone działanie?
Choć część osób może mówić o efektach placebo, liczne badania wskazują na realne, mierzalne korzyści zdrowotne, niezależnie od przekonań uczestników. Stanley Wilson nazwał to zjawisko "teorią biofilii" – naturalną potrzebą kontaktu z naturą, z życiem.
Czytaj też:
Pracoholizm – cichy zabójca zdrowia i relacji. Jak go rozpoznać i zatrzymać?
Przytul się świadomie – jak to zrobić?
- By poczuć korzyści płynące z przytulania się do drzew, wystarczy:
- znaleźć spokojne miejsce – najlepiej z dala od hałasu ulicznego;
- podejść do drzewa, które „przyciąga” uwagę – to może być intuicyjny wybór;
- objąć pień rękami – i spróbować rozluźnić całe ciało;
- zostać tak przez 2–5 minut – oddychając spokojnie i skupiając się na wrażeniach zmysłowych.
Taka praktyka nie tylko uspokaja, ale także uczy uważności i kontaktu z własnym ciałem.
Czytaj też:
„Ciche sygnały z serca”. 7 objawów choroby wieńcowej, które łatwo zbagatelizować