– Rozpoczęliśmy naszą aktywność w latach 90., kiedy zaczęły działać pierwsze szkoły dla chorych na astmę, a także powstawały organizacje zajmujące się edukacją i wsparciem pacjentów. W 2005 r. stworzyliśmy Federację: była to odpowiedź na potrzeby pacjentów. Jeśli chodzi o leczenie astmy, to już wtedy pojawiały się pierwsze badania kliniczne nowych leków pokazujących, że możemy leczyć inaczej, „szyć terapię na miarę”, indywidualnie. Dziś mamy nowe, personalizowane metody leczenia astmy. Możemy też skutecznie leczyć alergię, a doskonale wiemy, że leczenie alergii może spowodować, że astma się nie pojawi. Czyli możemy zatrzymać marsz alergiczny – podkreśla dr hab. Piotr Dąbrowiecki, przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP.
Federacja zrzesza organizacje pacjentów działające na rzecz osób chorych na astmę, alergię i przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. Od 20 lat aktywnie reprezentuje interesy pacjentów, a także współpracuje z European Federation of Allergy and Airways Diseases Patients' Associations (EFA). Od początku stara się edukować, tworząc szkoły astmy i alergii, przekazując wiedzę pacjentom, jak ważne jest systematyczne i prawidłowe leczenie. – W trakcie pandemii COVID-19 szkolenia „przenieśliśmy” do internetu, ale nie zaprzestaliśmy edukacji. Teraz również prowadzimy spotkania edukacyjne i webinary dla pacjentów – zaznacza dr hab. Piotr Dąbrowiecki.
Leczenie biologiczne: przełomem w astmie ciężkiej
W ciągu 20 lat diametralnie zmieniły się metody leczenia. W przypadku astmy obecnie są to przede wszystkim nowoczesne leki wziewne – Zaczęliśmy stosować sterydy wziewne, łączyć je z lekami rozszerzającymi oskrzela. Dziś mamy już terapie dwulekowe, trójlekowe. Największym przełomem było jednak wprowadzenie leków biologicznych, które stosujemy w przypadku astmy ciężkiej. To leczenie „uszyte” na miarę zapalenia, które pacjent ma w płucach – zaznacza dr hab. Piotr Dąbrowiecki.
Obecnie w Polsce w przypadku astmy ciężkiej jest refundowanych 5 leków biologicznych (w ramach programów lekowych). – Leczenie biologiczne nieprawdopodobnie szybko się rozwija. Pięć leków biologicznych, które w Polsce są dostępne, działa na różne punkty uchwytu, czyli na różne mechanizmy astmy oskrzelowej. Stopniowo będą poszerzały się wskazania do stosowania tych leków, dlatego, że im wcześniej podamy terapię biologiczną, tym większa szansa na uzyskanie remisji astmy – zaznacza prof. Piotr Kuna, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Astmy i Alergii UM w Łodzi, który jako pierwszy w Polsce 21 lat temu zastosował terapię biologiczną u pacjentki z ciężką astmą. Efekty były spektakularne. – Młoda pacjentka, która wcześniej musiała przyjmować sterydy systemowe, a mimo to kilka razy w roku była hospitalizowana z powodu zaostrzenia choroby, dzięki leczeniu biologicznemu zaczęła normalnie funkcjonować – wspomina prof. Kuna.
Spektakularne efekty stosowania terapii biologicznych są widoczne również obecnie. – Mam pacjentkę, która dzięki leczeniu biologicznemu mogła przebiec maraton warszawski. Inny pacjent wszedł na Giewont, jeszcze inny planuje wyprawę na Mount Everest. Dzięki leczeniu biologicznemu możemy obecnie leczyć pacjentów z astmą ciężką z takim skutkiem, że po pewnym czasie pacjent sam mnie pyta, czy on jeszcze ma astmę. Dzięki nowoczesnemu leczeniu biologicznemu znika stan zapalny w układzie oddechowym, poprawia się spirometria, pacjent nie musi stosować doustnych sterydów, redukuje przyjmowanie sterydów wziewnych. Nie ma objawów astmy, a poza tym zaczyna odczuwać zapachy, skóra przestaje go swędzić, często mijają problemy z polipami nosa i alergią pokarmową. Leczenie biologiczne to przełom – mówi dr hab. Piotr Dąbrowiecki.
Eksperci podkreślają, że dostęp do palety leków biologicznych w Polsce jest dobry, ale problemem pozostają niektóre zapisy programu lekowego. – Niektóre kryteria związane z kwalifikacją pacjenta do programu lekowego powinny być mniej restrykcyjne. Wiemy, że poziom eozynofilii, który jest progiem do kwalifikacji leczenia, powinien być niższy. Dzięki czemu więcej pacjentów mogłoby skorzystać z celowanego leku biologicznego. Ci pacjenci również ciężko chorują, biorą doustne sterydy, mają problemy zdrowotne, których leczenie będzie wyzwaniem dla systemu ochrony zdrowia. Leczmy wcześniej! – mówi dr hab. Piotr Dąbrowiecki. Środowisko medyczne chciałoby też móc kontynuować leczenie biologiczne u kobiet w ciąży, oraz uprościć procedurę zmiany jednego leku biologicznego na inny, gdy pacjent z ciężką astmą nie reaguje optymalnie na stosowaną terapię. – Problemem pozostaje fakt, że wciąż zbyt mało pacjentów korzysta z leczenia biologicznego. Często nie są świadomi, że taka opcja w ogóle istnieje – zaznacza prof. Piotr Kuna.
Za działania na rzecz chorych
Uroczyste obchody 20-lecia powołania Federacji odbyły się podczas jubileuszowej konferencji zorganizowanej w trakcie IX Klinicznego Forum Ekspertów Polskiego Towarzystwa Alergologicznego. W trakcie konferencji przeprowadzono debatę ekspercko-pacjencką na temat wyzwań, z jakimi mierzą się osoby chore na astmę, alergię i POChP, w tym dostępności do nowoczesnych metod diagnostyki i leczenia. Wyróżniającym się organizacjom pacjentów zostały przyznane nagrody im. Prof. Wacława Drożdża.
Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia, w uznaniu zasług dla całej społeczności chorujących na astmę, alergię i POCHP, przyznało Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP oraz przewodniczącemu Federacji dr. hab. Piotrowi Dąbrowieckiemu Dziennikarski Order o nazwie: „Primus Inter Pares” – za działalność na rzecz całego środowiska pacjentów.
