Są nowe wytyczne Ministerstwa Zdrowia w sprawie aborcji

Są nowe wytyczne Ministerstwa Zdrowia w sprawie aborcji

Dodano: 
Premier Donald Tusk, minister sprawiedliwości Adam Bodnar oraz ministra zdrowia Izabela Leszczyna
Premier Donald Tusk, minister sprawiedliwości Adam Bodnar oraz ministra zdrowia Izabela Leszczyna Źródło: PAP / Paweł Supernak
Ministra zdrowia Izabela Leszczyna przedstawiła nowe wytyczne dotyczące aborcji. — Mają zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne kobietom w ciąży, także tym kobietom, które ze względów zdrowotnych oczekują zakończenia ciąży — powiedziała.

Ministerstwo Zdrowia ma opublikować nowe wytyczne dotyczące procedury przerwania ciąży. Mają obowiązywać lekarzy i podmioty medyczne. Przedstawiła je szefowa resortu Izabela Leszczyna na wspólnej konferencji prasowej z premierem Donaldem Tuskiem i ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem.

Premier Tusk o aborcji: chcemy zmienić realia

— Chcemy zamknąć rozdział walki w Polsce o dostępność legalnej aborcji. Próby w Sejmie pokazały, że trudno nam zdobyć większość wokół projektu, który czyniłby aborcję do 12. tygodnia legalną. Ale nie pozostajemy bezczynni — mówił premier.

Czytaj też:
Prof. Mądry: Rewolucja dla kobiet z rakiem endometrium

— Pracowaliśmy z ministrą zdrowia i ministerem sprawiedliwości nad wytycznymi, które pozwolą w ramach prawa zmienić realia. Wierzę w to, że dojdzie do jednoznacznej zmiany prawa w przyszłości. Nie możemy otworzyć szeroko bramy więc szukamy furtki, by umożliwić dostęp do legalnej aborcji — mówił Donald Tusk i podkreślił, że „PiS dołożył okrutną praktykę, nie dość, że przepisy były ostre to jeszcze państwo stawało przeciwko kobietom”.

Leszczyna: nowe przepisy mają zapewnić bezpieczeństwo kobietom

– Wytyczne staną się wykładnią dla lekarzy i dla podmiotów leczniczych, wykładnią dotyczącą stosowania obowiązujących przepisów prawa. Są dwa cele ogłoszenia tych wytycznych. Po pierwsze mają one zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne kobietom w ciąży, także tym kobietom, które ze względów zdrowotnych oczekują zakończenia ciąży. Po drugie mają zapewnić bezpieczeństwo prawne lekarzom — mówiła minister zdrowia Izabela Leszczyna.

Ministra wymieniła kilka przesłanek do legalnego przerwania ciąży. – Przesłanką jest zagrożenie życia lub zdrowia kobiety oraz uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. Zagrożenie zdrowia lub życia to dwie oddzielne przesłanki. Zaistnienie tylko jednej z nich wystarczy do przerwania ciąży. Ustawa nie precyzuje czy chodzi o zdrowie somatyczne – wyjaśniła.

twitter

Wystarczy zaświadczenie od jednego lekarza

– Jeśli lekarz psychiatra uzna, że ciąża kobiety zagraża zdrowiu psychicznemu kobiety, to zaświadczenie jest wystarczającą przesłanką do terminacji ciąży. Ustawa nie precyzuje też czy zagrożenie zdrowia i życia ma być nagłe czy wyjątkowo groźne. Nie mówi też o specjalizacji lekarza, który ma prawo do wydania zaświadczenie. Specjalizacja ma być adekwatna do choroby kobiety ciężarnej – mówiła Leszczyna.

Czytaj też:
Monique Clua Braun: Mammografia to prosty test, a daje wielką ochronę

Szefowa resortu zdrowia zaznaczyła, że orzeczenie od jednego specjalisty jest podstawą do przerwania ciąży. Nie ma konieczności potwierdzania tego u innego lekarza. Dodała, że jeśli w szpitalu pojawi się pomysł zwołania konsylium, będzie to naruszenie przepisów.

– Należy to uznać za utrudnianie dostępu do procedury znajdującej się w koszyku świadczeń gwarantowanych – zaznaczyła. Szpital, który odmówi świadczenia, może stracić do 2 proc. kontraktu, albo w ogóle stracić kontrakt. Karę na szpital może też nałożyć Rzecznik Praw Pacjenta, w wysokości do 500 tys. zł.

Źródło: Ministerstwo Zdrowia