Minister zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała w TVP Info, że wkrótce w aptekach pojawią się leki przeciwko grypie. A aptece będzie też możliwość zaszczepienia się.
Coraz więcej zachorowań na grypę
W ostatnim czasie w Polsce znacznie wzrosła liczba zachorowań na grypę. Wiceminister zdrowia Marek Kos informował, że w drugiej połowie stycznia tygodniowa liczba przekroczyła 200 tys. osób. W efekcie wzrosło zapotrzebowanie na leki zawierające oseltamiwir, czyli substancję czynną stosowaną w leczeniu zakażenia wirusem grypy i pojawiły się trudności z dostępnością w aptekach.
Minister zdrowia Izabela Leszczyna została zapytana o to w poniedziałkowym wydaniu programu „Gość poranka” w TVP Info.
– Zwróciliśmy się do Europejskiej Agencji Leków z prośbą, żeby przesunęła z innych państw do nas 100 tysięcy dawek. Agencja może to zrobić. W innych państwach takiej epidemii nie ma, bo niestety Polacy się nie szczepią, a nasi sąsiedzi w Europie tak – odpowiedziała minister. Wyjaśniła, że w Polsce szczepi się około 5 proc. osób.
– Jedna z polskich firm farmaceutycznych dostała substancję czynną, z której zaczęła produkować lek przeciw grypie. Będzie on dostępny w najbliższych tygodniach. Dwie inne firmy przesunęły dostawy z marca na luty, więc już w najbliższych dniach te leki pojawią się w aptekach – dodała Leszczyna.
Będą szczepienia w aptekach
Leszczyna zapowiedziała także, że od 14 lutego w aptekach będzie się można zaszczepić przeciwko grypie. Przypomniała, że w ustawie, która daje leki bezpłatne dla seniorów i dzieci, wprowadziła także możliwość, aby farmaceuci mogli wystawiać recepty farmaceutyczne na zalecane refundowane szczepionki dostępne w aptece.
– Szczepmy się, żeby nie było takiej paniki, jaka czasami się pojawia. Można się zaszczepić jeszcze teraz. Sezon grypowy jeszcze trwa. Jeżeli nie mamy infekcji, czujemy się dobrze, to zaszczepmy się – zaapelowała minister.
Jak przypominają lekarze, zaszczepić powinny się zwłaszcza osoby z grup wysokiego ryzyka wystąpienia powikłań pogrypowych i osoby, które mogą stanowić źródło zakażenia dla osób z grupy wysokiego ryzyka (w tym głównie dzieci) oraz ci, którzy ze względu na charakter wykonywanej pracy są szczególnie narażeni na zakażenie wirusem grypy (np. pracownicy ochrony zdrowia).
Szczyt zachorowań na grypę w Polsce występuje między styczniem a marcem.
Czytaj też:
Ojciec czwórki dzieci czeka na przeszczep serca. 38-latek zlekceważył grypę