Na stronie Ministerstwa Zdrowia pojawiła się petycja dotycząca cen leków w aptekach. Obywatel ją zgłaszający apeluje o jednolite ceny.
Jednolite ceny leków?
Sprawa ceny leków, a także ich dostępności od dawna budzą spore emocje w naszym kraju. Tym razem jednak nie chodzi o wysokość cen, a ich jednolitość. Z taką petycją zgłosił się do MZ obywatel.
„Ceny leków w aptekach winny być jednolite bez względu na producenta, apteki w danej miejscowości (gminie./powiecie) oraz kraju” – tak brzmi treść jego petycji.
Wolność działalności gospodarczej
W imieniu minister zdrowia na petycję odpowiedział Mateusz Oczkowski, zastępca dyrektora Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji.
Już na wstępie odpowiedzi zaznaczył, że „wniosek nie może zostać rozpatrzony pozytywnie z poniższych przyczyn”.
Wyjaśnia, że w przypadku leków refundowanych ich ceny są ustalane decyzją Ministra Zdrowia na wniosek podmiotu posiadającego prawa do danego leku. Możliwość ta wynika z ustawy, „jednak regulacje tej ustawy nie dają możliwości ustalania jednolitej ceny leków zawierających tę samą substancję czynną”.
Oczkowski pisze dalej, że ceny leków nierefundowanych są kształtowane przez wolny rynek, a Minister Zdrowia nie ma podstawy prawnej ustalania ich cen. „Co więcej, narzucenie jednolitych cen leków bez względu na producenta naruszałoby zasadę wolnego rynku oraz swobody działalności gospodarczej wynikającą z art. 20 Konstytucji RP. Należy podkreślić, że wolność działalności gospodarczej jest jednym z fundamentów (filarów) społecznej gospodarki rynkowej” – podkreśla.
Dodaje na koniec, że działania ograniczające konkurencję, a takim byłoby ustalanie jednolitej ceny leków, pomiędzy podmiotami gospodarczymi najczęściej prowadzą do negatywnych skutków, takich jak obniżenie dostępności niektórych produktów czy ograniczenie innowacji w sektorze farmaceutycznym.
Czytaj też:
Mateusz Oczkowski: Połączenie polityki i leków wydaje się mieszanką wybuchową