Wciąż może być problem z kupnem leku na grypę. Brakuje też antybiotyku

Wciąż może być problem z kupnem leku na grypę. Brakuje też antybiotyku

Dodano: 
Apteka, zdjęcie ilustracyjne
Apteka, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / hosnysalah
Wciąż w aptekach trudno dostać lek przeciwwirusowy stosowany w leczeniu grypy. Brakować może także jednego antybiotyku.

Główny Inspektorat Farmaceutyczny regularnie przedstawia opracowanie dla Naczelnej Izby Lekarskiej i Naczelnej Izby Aptekarskiej mówiące o dostępności leków na polskim rynku. Analiza oparta jest o dane uzyskane w aptekach, hurtowniach oraz od producentów leków.

To przegląd najważniejszych zmian związanych z dostępem do leków w porównaniu z zestawieniami z poprzednich tygodni.

Brakuje tego antybiotyku

Trwa sezon infekcyjny, więc duże zainteresowanie dotyczy antybiotyków. Jak wygląda aktualna sytuacja? Jak informuje GIF, większość produktów leczniczych z grupy antybiotyków jest obecnie dostępna na rynku. Jednak, pomimo odnotowanych dostaw, w dalszym ciągu utrzymuje się utrudniona dostępność produktów z substancją czynną clarithromycinum.

Środek ten stosowany jest w leczeniu wielu zakażeń bakteryjnych, takich jak zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, zakażenia skóry i tkanek miękkich oraz zakażenia spowodowane przez bakterię Helicobacter pylori.

Wciąż problem z lekiem przeciwko grypie

Kolejnym produktem, na który w ostatnich tygodniach zapotrzebowanie poważnie wzrosło, a co za tym idzie – pojawiły się trudności związane z dostępnością, był oseltamivirum. To lek przeciwwirusowy stosowany głównie w leczeniu i profilaktyce grypy typu A i B.

GIF wyjaśnia, że "wciąż obserwujemy wysoką liczbę wystawionych opakowań na produkty lecznicze z substancją czynną oseltamivirum. W przypadku dawki 75 mg mogą występować lokalne utrudnienia w dostępności, jednak na początku marca br. planowane są kolejne dostawy. W przypadku dawek 30 mg oraz 45 mg kolejne dostawy planowane są w drugiej połowie miesiąca".

Inspektorat informuje równie, że ograniczona jest dostępność produktów z substancją czynną isosorbidi mononitras w dawce 60 mg, zarówno w postaci kapsułek o przedłużonym uwalnianiu, jak i tabletek powlekanych o przedłużonym uwalnianiu. „Ze względu na zgłoszenie przez podmiot odpowiedzialny czasowego wstrzymania wprowadzania do obrotu jednego z produktów do końca lipca br., prognozujemy utrudnienia w dostępności po wyczerpaniu zapasu, do czasu kolejnej dostawy” – tłumaczy GIF.

Problemy z dostępnością mogą dotyczyć także produktów leczniczych z emtricitabinum + tenofovirum disoproxilum. Poprawa może nastąpić w marcu, ale GIF przewiduje, że niedobory mogą potrwać aż do czerwca.

Czytaj też:
Trzy razy więcej zachorowań niż rok temu. Z powodu grypy zmarło już tysiąc osób

Opracował:
Źródło: GIF