Jak informuje Śląski Uniwersytet Medyczny wspólny grant ŚUM, Kliniki Chirurgii Dziecięcej w Zurichu i Politechniki Wrocławskiej ma na celu wyhodowanie ludzkiej tkanki chrzęstnej indywidualnie dobieranej dla każdego płodu z rozszczepem kręgosłupa.
Szansa dla dzieci z rozszczepem kręgosłupa
– Taka tkanka mogłaby być nakładana w czasie prenatalnej operacji zamknięcia rozszczepu kręgosłupa u płodu na rozszczepiony fragment kręgosłupa po wcześniejszym odkotwiczeniu rdzenia kręgowego i nerwów rdzeniowych oraz pokrycia rozszczepionej płytki nerwowej oponą. Pozwoliłoby to znacząco zmodyfikować i ulepszyć technikę operacyjną, a także dać szansę na poprawę wyników leczenia – mówi dr hab. n. med. Agnieszka Pastuszka, kierownik Katedry i Zakładu Anatomii Opisowej i Topograficznej Wydział Nauk Medycznych w Zabrzu.
Rolą ŚUM w pierwszym etapie jest pobieranie, izolowanie i hodowla amniocytów pozyskanych z płynu owodniowego w czasie operacji prenatalnych i w czasie cięć cesarskich u płodów z rozpoznanym prenatalnie rozszczepem kręgosłupa.
– W przypadku pozytywnych wyników hodowli tkanki chrzęstnej kolejny etap będzie polegał na pokryciu rozszczepionego fragmentu kręgosłupa wyhodowaną tkanką u płodu a w czasie operacji prenatalnych – dodaje dr hab. n.med. Agnieszka Pastuszka.
Jak często się zdarza?
Rozszczep kręgosłupa (spina bifida) to wada wrodzona, która pojawia się około trzeciego tygodnia ciąży, gdy kręgosłup płodu nie zamyka się prawidłowo podczas rozwoju w łonie matki. Szacuje się, że rozszczep kręgosłupa pojawia się z częstotliwością 1 na 1000 urodzeń.
Wada może zostać wykryta i zdiagnozowana już podczas badań prenatalnych, takich jak ultrasonografia lub badanie krwi matki. Badanie można również wykonać, analizując wody płodowe. Procedura jest jednak inwazyjna (amniocenteza), więc zwiększa ryzyko poronienia.
Leczenie zależy od rodzaju i nasilenia wady. W łagodnych przypadkach, przy braku jakichkolwiek objawów leczenie nie jest konieczne. W poważniejszych stanach może być niezbędna interwencja chirurgiczna w celu zamknięcia otworu w kręgosłupie i ochrony rdzenia kręgowego.
Czytaj też:
Serce jak orzeszek. Prof. Wielgoś: Ratujemy życie operacją przed narodzinami