Te choroby skracają życie nawet 10-20 lat. Obalamy szkodliwe mity

Te choroby skracają życie nawet 10-20 lat. Obalamy szkodliwe mity

Dodano: 
Ból stawów
Ból stawów Źródło: Shutterstock
„Banalny” obrzęk palca może być pierwszym objawem poważnej choroby zapalnej, która niszczy serce, płuca, zwiększa ryzyko nowotworów. O szkodliwych mitach, w które wiara może skrócić życie nawet o 10-20 lat mówi prof. Brygida Kwiatkoską, konsultant krajowa w dziedzinie reumatologii.

Jest ponad 300 chorób reumatologicznych. Wciąż często są rozpoznawane późno, po wielu miesiącach a nawet latach od pierwszych objawów. Nie dotyczą tylko stawów, nie dotykają tylko osób starszych: to jedne z wielu szkodliwych mitów na temat tych chorób.

Mit: choroby reumatyczne dotyczą osób starszych

– To bardzo szkodliwy mit: że reumatyzm dotyczy osób starszych, że wraz z wiekiem „należy nam się” reumatyzm i choroby reumatyczne. Utożsamiamy choroby reumatyczne ze starszą kobietą, która chodzi o laseczce. Owszem, choroba zwyrodnieniowa stawów dotyczy głównie osób starszych (choć coraz częściej też młodych osób). Jednak choroby zapalne reumatyczne, którymi zajmuje się reumatologia, dotykają także osób młodych, nawet dzieci. W wyniku tych chorób dochodzi do zmian wielonarządowych, do pojawienia się chorób serca, chorób nowotworowych, skrócenia życia – zaznacza prof. Brygida Kwiatkowska, kierownik Kliniki Wczesnego Zapalenia Stawów, zastępca dyrektora ds. klinicznych Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji, krajowa konsultant w dziedzinie reumatologii.

Reumatoidalne zapalenie stawów, spondyloartropatia: często dotyczą młodych ludzi. Na tocznia rumieniowatego układowego zapadają także osoby młode, 20-30-letnie.

„– Mit, że choroby reumatyczne dotyczą osób starszych, jest bardzo szkodliwy, ponieważ powoduje przedłużenie ścieżki diagnostycznej. A my musimy spieszyć się z leczeniem tych osób, żeby nie dopuszczać do pojawienia się powikłań” – zaznacza prof. Kwiatkowska.

Mit: choroby reumatyczne dotyczą tylko stawów

„– Głównym problemem w chorobach reumatycznych jest proces zapalny i proces autoimmunologiczny: duża część chorób wynika tego, że produkowane są przeciwciała skierowane przeciwko naszym komórkom i tkankom, powodując uszkodzenie wielu narządów i układów. Powoduje to przyspieszenie procesu zapalnego w chorobie sercowo-naczyniowej, w miażdżycy, przyspieszenie rozwoju zmian włóknieniowych w płucach. Choroby zapalne zwiększają ryzyko nowotworów: w przypadku zespołu Sjorgene ryzyko chłoniaka wzrasta dwudziestokrotnie” – zaznacza prof. Kwiatkowska.

Dlatego bardzo ważne jest zwracanie uwagi na wszystkie niepokojące objawy (takie jak sztywność poranna, przewlekłe zmęczenie, stany podgorączkowe, utrata masy ciała, tkliwość, obrzęk i ból stawów, guzki reumatoidalne pod skórą, nawracające zapalenie błony naczyniowej oka). – Wczesne rozpoznanie i dobre leczenie, opanowanie procesu zapalnego powoduje mniejsze narażenie na zgony z powodu chorób sercowo-naczyniowych czy nowotworów. I jeszcze jedna ważna rzecz: manifestacja chorób reumatycznych może być nikła: może być widoczny obrzęk jednego stawu czy jednego palca, a stan zapalny może dotyczyć całego organizmu – zaznacza prof. Brygida Kwiatkowska.

Prawda/ Mit: Choroby reumatyczne są nieuleczalne

Jak na razie nie jest możliwe wyleczenie reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS), tocznia, łuszczycowego zapalenia stawów i innych chorób reumatycznych, jednak stają się coraz bardzie przewlekłe. Dzięki dobremu leczeniu można dobrze kontrolować chorobę.

– Są wprowadzane kolejne nowe terapie, w niedalekiej przyszłości mogą pojawić się terapie CAR-T, które będą w stanie całkowicie zmienić nasz układ immunologiczny, doprowadzić na wiele lat do remisji. Jednak już dziś dzięki szybkiemu podjęciu leczenia choroba może nie postępować, nie przeszkadzać w dalszym życiu. Warunkiem jest wczesne rozpoczęcie leczenia i dostosowanie go do aktywności choroby – mówi prof. Brygida Kwiatkowska.

Mit: Leki ziołowe, suplementy i dieta mogą pomóc w leczeniu chorób reumatycznych

Jeśli chodzi o suplementy i leki ziołowe, to część preparatów może wchodzić w interakcje ze stosowanymi lekami, dlatego trzeba powiedzieć lekarzowi, co się przyjmuje. Pacjenci nie zawsze wiedzą, że np. picie siemienia lnianego powoduje gorsze wchłanianie leków z przewodu pokarmowego: mamy więc mniejsze stężenie leków, które powinny leczyć, czyli leczenie słabiej działa – mówi prof. Brygida Kwiatkowska.

– Jeśli chodzi o dietę, to nie ma możliwości, by dietą wyleczyć chorobę reumatyczną. Nie warto stosować restrykcyjnych, ograniczających diet, jak dieta bezglutenowa, bezlaktozowa, chyba że ma się uzasadnione powody medyczne, by stosować taką dietę. Zalecana jest dieta śródziemnomorska, z dużą ilością warzyw. Zmniejsza ona stan zapalny toczący się w organizmie. Jeśli chodzi o ruch i aktywność fizyczną, to jest bardzo ważna. Nasze zalecenia są proste: wystarczy codziennie 30 minut szybkiego marszu; tak, żeby się zmęczyć. Aktywność fizyczna zapobiega rozwojowi choroby, zmniejsza jej aktywność choroby – dodaje prof. Kwiatkowska.

Mit: Brak obrzęku stawu oznacza brak choroby

Stawy są tylko jedną z manifestacji choroby. Choroba reumatyczna nie musi uwidocznić się w formie zapalenia stawów. Najważniejsze jest zwracanie uwagi na wszystkie objawy, nie tylko na stawy.

Mit: Można tym chorobom zapobiec dzięki aktywności fizycznej i diecie

Przyczyn rozwoju chorób reumatycznych, autoimmunologicznych jest wiele, nie można im zapobiec, jednak styl życia ma wpływ na przebieg choroby. – Ważna jest aktywność fizyczna, zbilansowana dieta śródziemnomorska, utrzymanie prawidłowej masy ciała, niepalenie tytoniu – zaznacza prof. Kwiatkowska.

Mit: Leczenie może powodować skutki uboczne, dlatego lepiej jest z nim się nie spieszyć

Wiele osób obawiając się skutków ubocznych leczenia, stara się je odłożyć w czasie. – To nie jest dobre.

„Rozwój reumatologii idzie w kierunku wykrywania faz przedklinicznych chorób. Nie mamy jeszcze rekomendacji, żeby te choroby leczyć w fazie przedklinicznej, wiemy jednak, że np. dobre leczenie łuszczycy zapobiega rozwojowi łuszczycowego zapalenia stawów. Dobrze lecząc pierwszą chorobę reumatyczną, mamy szansę opanować proces zapalny i zapobiec rozwojowi kolejnych chorób autoimmunologicznych. Wiemy np. że dobre leczenie RZS zapobiega rozwojowi choroby Hashimoto – innej choroby autoimmunologicznej, choć nie z kręgu reumatologii. Niestety, wiemy też, że choroby reumatologiczne, autoimmunologiczne często nakładają się. Można mieć dwie, trzy, cztery, a nawet pięć chorób autoimmunologicznych, wymagających często kompleksowego podejścia i leczenia” – zaznacza prof. Kwiatkowska.

Z leczeniem farmakologicznym są związane dwa mity. Pierwszy to lęk przed tzw. chemioterapią, utożsamianą z metotreksatem. Drugi: że leczenie biologiczne jest niebezpieczne.

– Trzeba sobie uświadomić, że mamy do czynienia z ciężką chorobą, która jest chorobą zapalną, może skrócić życie nawet o 10-20 lat, powodując powikłania, większe ryzyko chorób nowotworowych, powikłań płucnych, udarów, zawałów serca. Ciężar choroby jest tak ciężki, że powinniśmy stosować wszystkie leki, które pozwolą na to, że nie dochodzi do rozwoju chorób współistniejących, które powoduje przedwczesny zgon. Metotreksat zmniejsza o 40-50 proc ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, cukrzycy. Podobnie jest w przypadku leków biologicznych. Nie mamy wyboru: jeśli jest ciężka choroba, to musimy ją leczyć skutecznie – zaznacza prof. Kwiatkowska.

Mit: Dostęp do najnowszych metod leczenia w Polsce nie jest dobry

– To nie jest prawdą; mamy dostęp do najnowszych leków, programy lekowe są tak skonstruowane, że możemy podawać praktycznie wszystkie leki, które są zarejestrowane. Jest również możliwość stosowania leków off label. Nie mamy narzuconej linii leczenia, możemy dostosować leczenie do pacjenta – zaznacza prof. Kwiatkowska.

Problemem jest jednak to, że zbyt mała liczba osób w Polsce jest leczona nowoczesnymi lekami, są one podawane już w mocno zaawansowanej fazie choroby.

„– Przyczyn jest wiele: późna zgłaszalność do reumatologa, długi proces diagnozy, mała liczba ośrodków prowadzących programy lekowe, ograniczenia programów lekowych, limity kontraktów, które nas ograniczają. Choroby reumatyczne powodują ryzyko nowotworów, rozwoju chorób sercowo-naczyniowych, dlatego programy lekowe w reumatologii powinny być nielimitowane, podobnie jak to jest w onkologii, gdyż jest to profilaktyka tych chorób” – mówi prof. Kwiatkowska.

I dodaje: – Leczmy wcześnie choroby reumatyczne i leczmy skutecznie, to nie będzie powikłań, których leczenie jest jeszcze bardziej kosztowne, a pacjenci mają duże ryzyko powikłań i przedwczesnego zgonu.