Dla przypomnienia: badanie HRD (zaawansowane badanie genetyczne w raku jajnika) jest wymagane w programie lekowym do jednej z terapii (łączącej inhibitor PARP z lekiem antyangiogennym): można ją zastosować, jeśli chora na raka jajnika ma mutacje w genach BRCA1, BRCA1 lub potwierdzony deficyt rekombinacji homologicznej (HRD). O jego refundację od 3 lat występują eksperci. Na początku października badanie zostało wpisane do wykazu prac legislacyjnych Ministerstwa Zdrowia, co spowodowało nadzieję, że już wkrótce znajdzie się ono w koszyku świadczeń gwarantowanych. O opinię na ten temat poprosiliśmy ekspertów.
– Projekt rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych dotyczący nowego świadczenia w zakresie diagnostyki genetycznej w raku jajnika (badania deficytu rekombinacji homologicznej) trafił do porządku prac legislacyjnych Ministerstwa Zdrowia. Niestety nie oznacza to szybkiego wejścia zmian w życie, co jest następstwem procesu opiniowania i publikowania aktów prawnych w polskim systemie ochrony zdrowia – zaznacza dr Michał Chrobot.
– Przed nami czas oczekiwania na podjęcie prac przez MZ, opublikowanie projektu do konsultacji publicznych (termin na konsultacje to 7, a nawet 30 dni), a następnie analiza uwag przez pracowników Resortu. Po przyjęciu ostatecznej treści zapisów rozporządzenie trafia do podpisu Ministry Zdrowia, jest publikowane i wchodzi w życie (najczęściej po 7 dniach od podpisu) – wylicza.
Ekspert zaznacza, że na podstawie tego aktu Narodowy Fundusz Zdrowia rozpoczyna proces implementacji nowego świadczenia do finansowania ze środków publicznych.
– To kolejny projekt, tym razem zarządzenia Prezesa NFZ. W kolejnych krokach konieczne są jego konsultacje publiczne, analiza otrzymanych uwag i publikacja ostatecznej treści zmiany zarządzenia (z załącznikami). Przy założeniu, że nowe świadczenie zostanie dołączone do któregoś z obecnie funkcjonujących zakresów świadczeń w leczeniu szpitalnym lub SOK (dzięki czemu nie będzie wymagać przeprowadzenia przez OW NFZ konkursów ofert) najwcześniejszy termin na sfinansowanie badania HRD polskie pacjentki muszą poczekać... do nowego roku – dodaje dr Michał Chrobot.