W czasie Kongresu ESMO 2025 zaprezentowane zostały wyniki długoterminowego badania POSITIVE dotyczące ciąży po zachorowaniu na raka piersi – pisze Onkofundacja Alivia. Badanie określa bezpieczeństwo przerwania leczenia endokrynnego u kobiet z hormonozależnym rakiem piersi (HR+) na czas zajścia w ciążę oraz stan zdrowia noworodków kobiet po przerwaniu leczenia.
Ciąża po leczeniu raka piersi
Fundacja zaznacza, że niezależnie od statusu receptorów hormonalnych (ER+/PR+ oraz ER-/PR-), ciąża nie pogarsza wyników leczenia raka piersi i nie ma wpływu na wznowę nowotworu. Długość standardowego leczenia endokrynnego raka piersi od 5 do 10 lat utrudnia poczęcie ze względu na postępujący wiek pacjentek. Badanie POSITIVE sprawdza, czy przerwanie leczenia na czas zajścia w ciążę, może wpłynąć na stan zdrowia pacjentek i nawrót nowotworu.
Udział wzięło ponad 500 kobiet
W badaniu wzięło udział ponad 500 kobiet, które chorowały na raka piersi we wczesnym stadium. Wszystkie pacjentki uczestniczące w badaniu były poniżej 42 roku życia. Rekrutacja trwała do 2014 do końca 2019 roku.
Pacjentki otrzymały wcześniej leczenie endokrynne, trwające od 18 do 30 miesięcy. Po tym czasie leczenie było przerywane na 3 miesiące. Następne dwa lata bez leczenia kobiety poświęcały na zajście w ciążę, poród i karmienie piersią. Otrzymały zalecenie, by po upływie tego czasu wrócić do leczenia.
Analiza zdarzeń związanych z rakiem piersi u badanych objęła 516 pacjentek, a przegląd wyników ciąży dotyczył 497.
Mediana wieku badanych wynosiła 37 lat. 75 proc. z nich była bezdzietna. Mediana czasu leczenia endokrynnego to 23,4 miesiąca. 52 proc. pacjentek otrzymywało supresję czynności jajników, a 62 proc. chemioterapię przed badaniem.
Co mówią wyniki badań?
Pierwsze wyniki badania, z medianą obserwacji 41 miesięcy, zostały opublikowane w 2023 roku. Badanie POSITIVE porównuje kohortę pacjentek, które przerwały leczenie (kohorta POSITIVE), z zewnętrzną, dopasowaną kohortą pacjentek, które kontynuowały leczenie (pochodzącą z badań SOFT/TEXT).
Wyniki zaprezentowane podczas Kongresu ESMO, z medianą obserwacji 71 miesięcy wyglądają następująco:
- wskaźnik wznowy BCFI: skumulowana częstość zdarzeń BCFI (okres wolny od zdarzeń związanych z rakiem piersi) po 5 latach wyniosła 12,3 proc. w kohorcie POSITIVE, w porównaniu do 13,2 proc. w kohorcie SOFT/TEXT,
- okres wolny od odległego nawrotu nowotworu DRFI: skumulowana częstość odległej wznowy po 5 latach wyniosła 6,2 proc. w kohorcie POSITIVE, w porównaniu do 8,3 proc. w kohorcie SOFT/TEXT.
To oznacza, że kobiety mogą bez ryzyka przerwać leczenie na czas zajścia w ciążę i karmienia piersią.
Ciąża po raku piersi
76 proc. pacjentek z grupy badanych kobiet zgłosiło zajście w ciążę. Spośród nich 91 proc. urodziło przynajmniej jedno dziecko. 67 proc. z 589 ciąż było ciążami donoszonymi.
W większości przypadków ciąże przebiegały bez powikłań: 2,5 proc. to przypadki nadciśnienia, a 8,6 proc. to sytuacje niskiej masy urodzeniowej dzieci. Te powikłania mieszczą się we wskaźnikach dla ogólnej populacji ciąż i urodzeń.
Czytaj też:
Przełomowe wyniki badań. Onkolog: Zwiększamy szansę, że rak nie wróciCzytaj też:
Rak piersi. „To może zmienić sposób diagnozowania tego raka w Polsce”