Prezydium NRL podkreśla, że przepisy prawne dotyczące warunków dopuszczalności przerywania ciąży są wysoce niedoskonałe. Ich wykładnia stała się jeszcze bardziej dyskusyjna na skutek orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, a wydane przez Ministra Zdrowia w dniu 30 sierpnia 2024 r. „Wytyczne w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerywania ciąży” nie rozwiewają szeregu wątpliwości. Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej oczekuje od Parlamentu uchwalenia przepisów, które w sposób jednoznaczny określą zasady postępowania lekarzy i prawa pacjentek.
Czytaj też:
Prezes NRL komentuje decyzję Sejmu. Nie ukrywa obaw co do jakości i dostępności usług medycznych
Do czasu ustawowej regulacji
Do czasu uchwalania wyczekiwanej społecznie regulacji ustawowej duże znaczenie będzie miało oficjalne stanowisko Ministra Zdrowia w niektórych spornych kwestiach, dlatego samorząd lekarski w pełni popiera starania Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników oraz jego przedstawicieli, dążące do unormowania stanu prawnego, w tym starania wyrażone w interpelacji z dnia 10 kwietnia.
Jednocześnie Prezydium podtrzymuje dotychczasowe stanowisko, zgodnie z którym wytyczne postępowania medycznego w każdej sprawie powinny być tworzone i zatwierdzane do stosowania na podstawie kryteriów medycznych przez gremia merytoryczne takie jak towarzystwa naukowe.
Czytaj też:
Samorząd lekarski: Projekt ustawy o zawodzie psychoterapeuty powinien być odrzucony
Przeciwko agresji wobec lekarzy
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej stanowczo sprzeciwia się jakimkolwiek przejawom agresji wobec lekarzy, którzy w sytuacjach podobnych do opisanych w interpelacji Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników zmuszeni są wykonywać swój zawód w warunkach niejasnego i wysoce niedoskonałego prawa. – Nie do zaakceptowania są dla nas przejawy mowy nienawiści i internetowy hejt kierowany w stosunku do autorytetów medycznych, w tym członków zarządu Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Wywołujący emocje społeczne temat przerywania ciąży nie może być powodem do bezprecedensowych ataków na lekarzy, sprawujących opiekę nad pacjentkami i kierujących się ich najwyższym dobrem, jak również dobrostanem płodu – czytamy w stanowisku. – Błędy i zaniedbania polityków, którzy odpowiadają za stan przepisów w Polsce, nie mogą kłaść się cieniem na wizerunku lekarzy wykonujących swój zawód w zaufaniu do aktualnej wiedzy medycznej i w zgodzie z własnym sumieniem.
Czytaj też:
Porozumienie NIL i NFZ. Wspólnie dla edukacji lekarzy