Ochrona zdrowia w czasie wojny. Wicepremier: Trzeba wzmocnić cztery kluczowe obszary

Ochrona zdrowia w czasie wojny. Wicepremier: Trzeba wzmocnić cztery kluczowe obszary

Dodano: 
Krzysztof Gawkowski
Krzysztof Gawkowski Źródło: Newspix.pl
Wojna hybrydowa już się toczy. Trzeba dobrze przygotować system ochrony zdrowia na wypadek prawdziwej. Do tej pory o tym nie musieliśmy myśleć – mówił wicepremier Krzysztof Gawkowski.

– Temat ochrony zdrowia w czasie wojny nie był poważnie traktowany przez 80 lat naszej historii, bo nikt nie sądził, że może się wydarzyć – mówił wicepremier, minister cyfryzacji, Krzysztof Gawkowski podczas konferencji „System Ochrony Zdrowia w Czasie Wojny. Jak skorzystać z doświadczeń ukraińskich?”.

Wojna hybrydowa już się toczy

Dlatego warto czerpać wiedzę z doświadczenia Ukrainy, państwa, które prowadzi teraz taką wojnę. Szczególnie w momencie, gdy jesteśmy w czasie wojny hybrydowej. – Bo ta wojna hybrydowa już się toczy – podkreślił Gawkowski.

– Musimy zdawać sobie sprawę, że dla dobrego przygotowania systemu ochrony zdrowia, wsparcia obywateli, reakcji na sytuacje kryzysowe i zarządzania tym sytuacjami nie wystarczy rozmowa, potrzeba też czasu. Czas to dzisiaj kluczowe i najważniejsze pojęcie, bo nie da się przygotować systemów, zbudować zdolności, umiejętności reagowania, a przede wszystkim zbudowania kompetencji, w krótkim czasie – powiedział.

Przypomniał, że przez lata Polska nie miała ustawy o ochronie ludności. Dopiero w 2022 r. udało się przyjąć ustawę o ochronie państwa, a ustawę o ochronie ludności w 2024 r. – Zdrowie na czas wojny musi być przygotowane dużo wcześniej – zaznaczył.

Cztery najważniejsze obszary

Gawkowski wskazał cztery najważniejsze obszary, które powinny zostać wzmocnione:

Zdolności komunikacyjne. „Nie mamy zdecydowanej zdolności komunikacyjnej, a to najtrudniejszy element systemu państwa”. Umiejętność efektywnej komunikacji z obywatelami na temat zachowania w sytuacjach kryzysowych należy kształtować w czasie pokoju.

Inwestycje. Konieczność przeznaczenia olbrzymich środków finansowych (m.in. z Funduszu Odporności i Bezpieczeństwa, KPO) na rozbudowę szpitali, rozwijanie zdolności reagowanie na zagrożenia.

Infrastruktura krytyczna. Rozbudowa schronów, szpitali, jednostek ochrony zdrowia oraz usprawnienie logistyki i transportu w obliczu kryzysów wojennych.

Współpraca cywilno-wojskowa. Bezpieczeństwo zdrowotne wymaga ścisłej współpracy administracji cywilnej i wojska, traktując bezpieczeństwo jako horyzontalny i długoterminowy plan.

Coraz więcej zagrożeń hybrydowych

Wicepremier podkreślił, że obecnie zagrożeń hybrydowych mamy więcej niż w ostatnich 80 latach i więcej niż w ostatnich 5 latach.

Dodał, że najbliższe trzy lata będą znacznie trudniejsze. – Perspektywa tych trzech lat wiąże się z największymi wydatkami dotyczącymi budowy odporności, infrastruktury i logistyki – zaznaczył. Natomiast rozwój specjalistycznych kompetencji to dłuższa perspektywa, 5-7 lat. – Czyli mamy wiele czasu – dodał. Mamy kilka lat, żeby się przygotować i „olbrzymie pieniądze do wykorzystania”.

Podkreślił, że rosyjski imperializm nie cofnie się, a konfrontacja z Europą jest nieunikniona, nawet jeśli walka Ukrainy opóźni ten moment o kilka lat. Należy wykorzystać dostępny czas na realne działania taktyczne. Jest to zadanie dla całego społeczeństwa, a nie tylko polityków, lekarzy, pielęgniarek czy naukowców.

– Nie powinniśmy mieć obaw przed tym, że może przyjść kiedyś godzina W, tylko przed tym, że nie wykorzystamy czasu, który do niej mamy – podsumował.

Czytaj też:
„Leki nie są jak woda z kranu, trzeba zadbać o ich dostawę”
Czytaj też:
„To niebywałe, że nie kształcimy w kierunku medycyny pola walki”

Opracował:
Źródło: NewsMed