Choroba Parkinsona to postępująca choroba neurodegeneracyjna. Szacuje się, że na świecie żyje 9 mln osób z tym schorzeniem. W Polsce jest około 100 tys. chorych, każdego roku diagnozuje się co najmniej 8 tys. nowych przypadków.
Parkinson – może być problem z węchem
Jedna z definicji mówi, że chorobna Parkinsona to postępująca choroba ośrodkowego układu nerwowego objawiająca się klinicznym spowolnieniem ruchowym, drżeniem spoczynkowym i sztywnością mięśni. Choroba najczęściej kojarzona jest z deficytami związanym z mobilnością, choć objawów pozaruchowych jest również bardzo wiele. W sumie neurolodzy mówią o ponad 40 objawach choroby.
Niektóre zaczynają się pojawiać na długo przed symptomami związanymi z ruchem i właściwą diagnozą. To choćby utrata węchu lub znaczne osłabienie tego zmysłu. Opublikowane w 2011 r. badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Dreźnie wykazało, że nawet ponad 95 proc. osób z chorobą Parkinsona zgłaszało „znaczną utratę węchu”.
„Deficyty węchu mogą wyprzedzać kliniczne objawy motoryczne o lata i mogą być wykorzystane do oceny ryzyka rozwoju choroby Parkinsona u osób bezobjawowych” – napisali autorzy badania w podsumowaniu.
Dr Clara O'Brien z fundacji Parkinson’s UK podkreśla, że utratę węchu można uważać za „ukryty” objaw, ale zaburzenia węchu mogą wpływać na chorych na różne sposoby i prowadzić do poważnych konsekwencji.
„Polegamy na zmyśle węchu, aby smakować jedzenie, więc upośledzenie tego zmysłu może prowadzić do utraty lub przyrostu wagi. Może również wpływać na nastrój, relacje i ogólną jakość życia. Ponadto utrata węchu może wpłynąć na bezpieczeństwo chorego, choćby przez niemożność wyczucia zapachu palonego lub zepsutego jedzenia” – mówi dr Pot i dodaje, że to zaburzenie nie reaguje na leki stosowane w chorobie Parkinsona.
Inne objawy pozaruchowe
Inne najczęściej zgłaszane wczesne (w fazie przedklinicznej) objawy pozaruchowe parkinsona to:
- zaparcia,
- zaburzenia snu,
- podwójne widzenie,
- problemy z erekcją u mężczyzn,
- niemożność utrzymania moczu,
- nietypowe objawy bólowe,
- depresję,
- pogorszenie nastroju lub anhedonia – utrata zdolności odczuwania przyjemności.
Czytaj też:
Jeśli masz 50 lat i więcej, prosty 30-sekundowy test powie wiele o twoim zdrowiu
Przede wszystkim jednak ruchowe
Choroba Parkinsona atakuje układ nerwowy. We wczesnej fazie choroby pojawiają się zaburzenia motoryczne.
„W chorobie Parkinsona stężenie dopaminy zmniejsza się, a w konsekwencji tego, impulsy w mózgu nie są odpowiednio przekazywane. Pojawiają się takie objawy, jak: spowolnienie ruchowe, sztywność mięśni, niezgrabność ruchów, zubożona mimika, czy drżenie rąk. Objawy te często są mylone ze zmianami reumatycznymi, przebytym udarem mózgu, guzem mózgu czy depresją” – mówił prof. dr hab. n. med. Jarosław Sławek, kierownik oddziału Neurologicznego i Udarowego Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku, GUMed, były prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego.
Objawy choroby Parkinsona we wczesnym stadium
- drżenie spoczynkowe (palców, dłoni, brody lub kończyn),
- zmiany w piśmie ręcznym,
- spowolnienie ruchów (bradykinezja), często asymetryczne,
- zmiany w chodzie, jak powłóczenie nogą.
Z czasem, wraz z rozwojem choroby pojawiają się:
- nasilenie wcześniejszych objawów,
- problemy z utrzymaniem równowagi,
- garbienie się,
- brak naturalnych, podświadomych ruchów ciała, jak gestykulacja czy mruganie,
- problemy z mówieniem,
- sztywność mięśni, która m.in. ogranicza mimikę,
- zaburzenia nastroju i zachowania,
- problemy z oddawaniem moczu,
- trudności z wykonywaniem codziennych czynności
- zaburzenia poznawcze.
Czytaj też:
Eksperci: Coraz więcej Polaków ma problemy neurologiczne