Maciej Miłkowski o pierwszej liście ministra Kosa: Najlepszy debiut w historii Ministerstwa Zdrowia

Maciej Miłkowski o pierwszej liście ministra Kosa: Najlepszy debiut w historii Ministerstwa Zdrowia

Dodano: 
Wiceminister Marek Kos prezentuje nową listę leków refundowanych od października 2024
Wiceminister Marek Kos prezentuje nową listę leków refundowanych od października 2024 Źródło: Ministerstwo Zdrowia
„Najlepszy debiut w historii Ministerstwa Zdrowia”: tak określił były „minister od leków” pierwszą listę refundacyjną wiceministra Marka Kosa. – Psychiatria, leczenie bólu: tego oczekiwali eksperci i pacjenci. A hematoonkologia to już mistrzostwo świata – napisał Maciej Miłkowski.

W piątek września na specjalnej konferencji prasowej wiceminister Marek Kos ogłosił projekt listy leków, które będą refundowane od 1 października 2024 r. Lista jest imponująca, znalazły się na niej 52 nowe cząsteczkowskazania, w tym nowe leki w zakresie hematoonkologii (stosowane w leczeniu chłoniaka rozlanego z dużych komórek B, chłoniaka Hodgina), onkologii (m.in. w leczeniu raka dróg żółciowych, czerniaka skóry i błon śluzowych, raka endometrium), jak również szereg nowych terapii we wskazaniach nieonkologicznych.

To m.in. nowe leki w chorobach rzadkich, jak hipofosfatazja, aTTP, niskorosłość u dzieci; a także m.in. w reumatologii (łuszczycowe zapalenie stawów, reumatoidalne zapalenie stawów, młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów, zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa), w astmie ciężkiej. Duże zmiany zaszły również w refundacji aptecznej, m.in. została rozszerzona refundacja doustnych leków przeciwpsychotycznych, które są stosowane u dorosłych: będą mogły być stosowane off label także u dzieci i młodzieży. Rozszerzone zostały również wskazania refundacyjne dla leków przeciwbólowych (do tej pory mogły one być stosowane w bólu nowotworowym).

Czytaj też:
Mateusz Oczkowski: Na nowej liście refundacyjnej jest kilka najnowocześniejszych technologii

Nowa lista leków refundowanych jest chwalona przez wielu ekspertów, w tym przez byłego „ministra od leków” Macieja Miłkowskiego. – Jestem pod wrażeniem jakości listy, obszaru wskazań. Psychiatria, leczenie bólu: tego właśnie oczekiwali eksperci i pacjenci. A hematoonkologia to już mistrzostwo świata. Jednak się da rozmawiać z firmami i otrzymywać najlepsze w Europie warunki finansowe.

Gratulacje dla Ministra Kosa – za najlepszy debiut w historii MZ – i niezmiennie całemu departamentowi polityki lekowej za ogrom pracy pod kierunkiem Mateusza Oczkowskiego, oraz AOTMIT za terminowość i jakość. Terapie w ramach TLI również najszybciej dostępne 3 m-ce i się da doprowadzić do pozytywnego rozstrzygnięcia – napisał Maciej Miłkowski na LinkedIn.

Pracę Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji Ministerstwa Zdrowia chwalił też niedawno w wywiadzie dla NewsMed i Wprost poprzednik wiceministra Miłkowskiego na stanowisku „wiceministra od leków” – prof. Marcin Czech.

– Plusem jest dobre funkcjonowanie Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji MZ; widzę tu kontinuum, nakreślony kierunek, korzystanie z badań RWE (Real-World Evidence). Oczywiście, na pewno można jeszcze znaleźć obszary poprawy, ale sądzę, że jest to doskonale rozumiane przez Departament Polityki Lekowej i Farmacji, gdyż ma on już prawie 15-letnią historię poprawiania systemu, który ewoluował w dobrym kierunku i miał dobrych liderów – mówił prof. Czech.

Kontynuowanie i korzystanie z doświadczeń „poprzedników” jak widać przynosi efekty, co widać w liczbie nowych leków, które znajdują się na listach refundacyjnych i na ciągłym zbliżaniu się do europejskich i światowych standardów. Eksperci często podkreślają, że w przypadku dostępności do terapii w przypadku wielu chorób polscy pacjenci mają już dziś takie same możliwości jak w wielu krajach Europy.

Rekordowym pod względem liczby nowych cząsteczek w refundacji był 2023 rok, kiedy pojawiło się 145 nowych tzw. cząsteczkowskazań. W 2024 roku, włącznie z listą październikową, będzie ich 135, w tym bardzo nowoczesne technologie, m.in. CAR-T oraz przeciwciała dwuswoiste.