Wystarczy jedna wizyta. Pacjent nie będzie musiał biegać od apteki do przychodni

Wystarczy jedna wizyta. Pacjent nie będzie musiał biegać od apteki do przychodni

Dodano: 
Pacjent wykupujący receptę
Pacjent wykupujący receptę Źródło: freepik/ autor: Freepik
Od przyszłego roku mają zostać poszerzone kompetencje farmaceutów – będą mieli możliwość wystawienia recepty farmaceutycznej na szczepionki, z refundacją.

– Ta propozycja została już przegłosowana w Sejmie, teraz zajmie się nią Senat – mówi dr n. farm. Mikołaj Konstanty, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. – Możemy się więc spodziewać, że na początku przyszłego roku do aptek trafi nowe rozwiązanie, które poszerzy kompetencje farmaceutów, czyli możliwość wystawienia recepty farmaceutycznej na produkty immunologiczne z refundacją. Obecnie farmaceuta ma możliwość podania jednego z 26 szczepień profilaktycznych ujętych w rozporządzeniu jako szczepienia zalecane dla osób dorosłych. Prawdopodobnie od stycznia 2025 roku – zgodnie z nowymi przepisami – będzie mógł też wystawić receptę farmaceutyczną refundowaną, również z refundacją S, czyli senioralną.

Oczekiwane zmiany w systemie ochrony zdrowia

Warto przypomnieć, że recepta farmaceutyczna musi zostać zrealizowana wyłącznie w punkcie, w którym została wydana. Takie wytyczne będą dotyczyły również recept refundowanych na produkty immunologiczne.

- Skrócona zostanie ścieżka pacjenta – nie będzie musiał, tak jak jest teraz, iść najpierw do lekarza, wziąć receptę, pójść do apteki, zamówić szczepionkę, potem przyjść ponownie, odebrać ją i wrócić do lekarza i pielęgniarki, by się zaszczepić. To wymagało dużej samodyscypliny, wręcz powiedziałbym – uporu pacjenta. Od nowego roku w trakcie jednej wizyty w aptece farmaceuta wystawi receptę, zakwalifikuje pacjenta, sprzeda mu szczepionkę i zaszczepi go 

– mówi dr Mikołaj Konstanty. – Jesteśmy przekonani, że to dobre rozwiązanie znacząco wpłynie na poziom wyszczepialności osób dorosłych. Musimy dokonać zmian systemowych, które tę wyszczepialność podniosą z kilku powodów. Po pierwsze, społeczeństwo się starzeje się, z każdym rokiem rośnie liczba osób starszych, wzrasta też ryzyko chorób. Po drugie, jest to pewnego rodzaju inwestycja w zdrowie. Koszty społeczne na przykład grypy, Covid-19, pneumokokowego zapalenia płuc czy półpaśca są potężne. Społeczeństwa aktywnie podchodzące do profilaktyki wolą, wzorem np. Francji czy Holandii, zapłacić 1 euro za szczepienie niż zapłacić 4 euro za leczenie pacjenta. Na tym polega profilaktyka. Tymczasem bardzo często tnie się fundusze przeznaczone na profilaktykę, a to właśnie profilaktyka przynosi potrzebne i oczekiwane oszczędności. Do tego jeszcze dochodzą koszty społeczne – koszty L4, nieobecności w pracy, zastępstw czy braku wykonania pewnych zadań ze względu na chorobę.

Obecnie wiele mówi się o tzw. koadministracji, czyli podaniu kilku szczepień w trakcie jednej wizyty.

- Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby – jeżeli pacjent przychodzi i decyduje się na zaszczepienie przeciwko COVID-19 – w tym samym czasie zaszczepić go przeciwko np. grypie. Farmaceuci też są do tego przygotowywani

– zapewnia dr Mikołaj Konstanty. – Polskie Towarzystwo Wakcynologii przygotowało razem z Ogólnopolskim Programem Zapobiegania Chorobom Infekcyjnym opracowania i wytyczne, które mówią, jakie szczepionki i z jakimi można łączyć, i dlaczego to jest dobre rozwiązanie, aby pacjent w trakcie jednej wizyty przyjął na przykład dwa szczepienia.

Refundacja dotyczy obecnie trzech szczepionek

Kto zapłaci za receptę i za szczepienia? – Mamy dwa typy refundacji. Jedna refundacja dotyczy usługi podania szczepienia ochronnego, druga to refundacja samego produktu, czyli szczepionki. Refundacja szczepienia w Aptecznym Punkcie Szczepień jest obecnie dosyć skromna, dlatego że dotyczy tylko trzech szczepionek profilaktycznych. Bezpłatne są szczepienia przeciwko grypie dla pacjentów od 65. roku życia. Jeżeli chodzi o COVID – od 18. roku życia oraz przeciw pneumokokom – powyżej 65. roku życia – mówi wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. – Chcielibyśmy, aby w przyszłości wszystkie usługi szczepienia szczepień zalecanych wykonywanych w aptekach były refundowane. Innym problemem pozostaje fakt, iż refundacja ta pozostaje na bardzo niskim poziomie – wynosi ok 33 zł i moim zdaniem nie pokrywa kosztów. Jesteśmy na początku procesu, chcemy legislacyjnie się do niego przygotować. Wystawienie recepty, kwalifikacja oraz podanie są kosztotwórcze, w związku z tym prawdopodobnie będą rozmowy z NFZ-em na ten temat. Dodatkowa usługa powinna zostać ponownie wyceniona przez AOTMiT.