Lekarz rodzinna: Tak, rozmawiam z pacjentem o szczepieniach. Także tych płatnych

Lekarz rodzinna: Tak, rozmawiam z pacjentem o szczepieniach. Także tych płatnych

Dodano: 
Dr Justyna Tymińska: Z pacjentami w gabinecie trzeba rozmawiać o szczepieniach 
Każda wizyta może być pretekstem do rozmowy o szczepieniach. Lekarz powinien mówić pacjentowi o wszystkich szczepieniach, które są dla niego zalecane, nawet jeśli są płatne – mówi dr Justyna Tymińska, specjalistka medycyny rodzinnej.

Przez wiele lat o szczepieniach mówiło się głównie w kontekście kalendarza szczepień dzieci, obecnie jednak pojawia się coraz więcej szczepionek dla dorosłych. Dorośli pacjenci jednak nie zawsze o tym wiedzą.

– W gabinecie lekarza rodzinnego mamy mało czasu, ale odkąd jest opieka koordynowana i są wizyty edukacyjne, to łatwiej znaleźć czas na rozmowę o szczepieniach. Jednak każda okazja, gdy pacjent przychodzi do gabinetu na wizytę, jest dobra, by porozmawiać z nim o szczepieniach. Badania, które przeprowadziłam, pokazały, że jeśli pacjent jest przekonany do szczepień, to wystarczy minuta na taką rozmowę – zaznacza dr Justyna Tymińska, specjalistka medycyny rodzinnej, członkini Zarządu Oddziału Warszawsko-Mazowieckiego Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej.

Jak rozmawiać o płatnych szczepieniach

Część szczepionek dla osób powyżej 65. roku życia jest bezpłatna – to szczepionki przeciw COVID-19, grypie, pneumokokom. Jednak za niektóre szczepionki, które są dla pacjentów zalecane, trzeba zapłacić. Wielu lekarzy ma problem, jak na ten temat rozmawiać z pacjentami.

– Na pewno koszt szczepionki dla niektórych pacjentów jest dużym utrudnieniem w dostępności do szczepień, jednak lekarz rodzinny powinien mimo to mówić pacjentowi o wszystkich szczepieniach zalecanych. Wielu pacjentów starszych zdecyduje się zainwestować w swoje zdrowie. Nie zakładajmy, że pacjent nie ma pieniędzy na szczepienie. Warto powiedzieć o takiej możliwości, a także o cenie szczepionki, natomiast decyzję o szczepieniu pozostawić pacjentowi – zaznacza dr Tymińska.

Na pewno jednak każdy pacjent powinien otrzymać informację na temat zalecanych szczepień.

Jedną z takich szczepionek jest szczepionka przeciw półpaścowi.

– To swego rodzaju nowość na naszym rynku: jest dostępna od 2023 roku, jednak wielu pacjentów jeszcze o tym nie wie, dlatego staram się przekazywać o niej wiedzę pacjentom – dodaje dr Tymińska.

Objawy półpaśca

Najczęstsze objawy półpaśca to świąd, mrowienie skóry, ból, pęcherzykowa wysypka. – Bardzo ważne jest to żeby pacjent który zauważy u sobie takie objawy, jak najszybciej zgłosił się do lekarza, gdyż powinniśmy wdrożyć leczenie przeciwwirusowe. Im szybciej takie leczenie zostanie włączone, tym mniejsze ryzyko, że półpasiec będzie prowadził do różnego rodzaju powikłań i pobytu w szpitalu – zaznacza dr Tymińska.

Półpaściec może być bardzo ciężką osobą dla osób starszych, szczególnie jeśli cierpią jeszcze na inne choroby, jak choroby serca, nerek, płuc, choroby nowotworowe. – W grupie ryzyka są także młodsi pacjenci z chorobami współistniejącymi, np. nowotworowymi, hematoonkologicznymi, pacjenci po przeszczepach, leczeni immunosupresyjnie. Są bardziej wrażliwi, ich układ odpornościowy nie potrafi poradzić sobie z półpaścem, dlatego te szczepienia są u nich tak ważne – dodaje dr Tymińska.

Czytaj też:
Dr Grzesiowski: Chcą żyć. A jak chcą żyć, to się szczepią