„Uznajemy to za skandaliczne”. Lekarze o ustawie o pomocy obywatelom Ukrainy

„Uznajemy to za skandaliczne”. Lekarze o ustawie o pomocy obywatelom Ukrainy

Dodano: 
Lekarz rozmawia z pacjentką
Lekarz rozmawia z pacjentką Źródło: Freepik/Drazen Zigic
Sejm przyjął ustawę, która może zagrozić jakości opieki medycznej – uważa Naczelna Rada Lekarska.

We wtorek Sejm uchwalili nowelizację ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa wraz z poprawkami. Nowelizacja zakłada przedłużenie ochrony tymczasowej udzielanej obywatelom Ukrainy, uciekającym przed wojną, do 4 marca 2026 r.

Lekarze z Ukrainy na dłużej w Polsce

Ustawa wydłuża m.in. okres udzielenia zezwolenia na pobyt czasowy, udzielenia zezwolenia na pobyt stały, zezwolenia na pracę, a także zezwolenia na pobyt czasowy w celu wykonywania pracy w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji.

Nowela wprowadza także zmiany w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty mające na celu uszczelnienie tzw. systemu uproszczonego, umożliwiającego wykonywanie zawodu lekarza i lekarza dentysty przez obywateli Ukrainy oraz inne osoby, które uzyskały kwalifikacje lekarza lub lekarza dentysty poza Unią Europejską.

Za uchwaleniem całości ustawy wraz z przyjętymi poprawkami głosowało 239 posłów, 125 było przeciw, a 64 wstrzymało się od głosu.

Decyzja podjęta przez Sejm nie spodobała się samorządowi lekarskiemu, który przedstawił w tej sprawie swoje stanowisko.

Naczelna Rada Lekarska od dawna podkreśla, że lekarze z zagranicy, którzy chcą pracować w polskich placówkach zdrowotnych, powinni dobrze znać język polski. Kilka miesięcy temu NIL wskazywała, że rośnie liczba lekarzy, którzy podchodzą do egzaminów z języka polskiego, ale jednocześnie wciąż są przypadki dopuszczania do wykonywania zawodu tych, którzy naszego języka nie znają.

Samorząd lekarski: upór rządzących jest niedopuszczalny

Wtorkowa nowelizacja ich zdaniem podtrzymuje ten stan.

„W związku z przyjęciem przez Sejm ustawy o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa oraz niektórych innych ustaw nie uwzględniającej stanowiska NRL z 1 sierpnia, w związku z zaniechaniem przesłania przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji projektu ustawy w ramach konsultacji publicznych do NRL, mimo że istotną częścią projektu są zmiany w przepisach ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty i w związku z przesłaniem podjętej przez Sejm RP ustawy w ekspresowym trybie do Senatu RP Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej za absolutnie niedopuszczalny przyjmuje upór rządzących dążących do utrzymania tzw. uproszczonych trybów wykonywania zawodu” – zaznacza samorząd lekarski.

NRL pisze dalej, że „samo zaistnienie i utrzymywanie innych niż właściwe prawo wykonywania zawodu lekarza uprawnień do wykonywania zawodów lekarza i lekarza dentysty traktujemy jako skandaliczne”.

„Rządzący, utrzymując tzw. tryby uproszczone, biorą pełną odpowiedzialność za zdrowie i życie pacjentów, którzy trafią pod opiekę lekarza wykonującego świadczenia zdrowotne na podstawie decyzji Ministra Zdrowia, osoby, często o niższych kwalifikacjach i braku wystarczającej znajomości języka polskiego” – podkreślają lekarze.

Czytaj też:
15 minut na przyjęcie pacjenta na SOR. Samorząd lekarski protestuje

Opracował:
Źródło: Naczelna Izba Lekarska