„Jest dużo badań profilaktycznych, ale niestety Polacy się nie badają”

„Jest dużo badań profilaktycznych, ale niestety Polacy się nie badają”

Dodano: 
Mammografia
Mammografia Źródło: Materiały prasowe / Planuję długie życie
„Rak piersi staje się chorobą przewlekłą nawet wtedy, gdy jest bardzo zaawansowany” – mówią specjaliści z Białostockiego Centrum Onkologii. Problem w tym, że Polki za rzadko się badają.

Rak piersi. Zwiększa się liczba kobiet zgłaszających się na badania profilaktyczne, to jednak ta liczba jest wciąż za mała. Tak uważają onkolodzy z Białostockiego Centrum Onkologii.

Rak piersi. Profilaktyka jest kluczowa

W sobotę w Białostockim Centrum Onkologii odbyła się konferencja „Chcę być świadoma i wiedzieć więcej” skierowana do pacjentek w trakcie leczenia i po leczeniu raka piersi, zorganizowana razem z działającym w tym szpitalu Breast Cancer Unit i Fundacją "Pierwsi dla piersi".

„Uważamy, że świadomy pacjent, taki, który ma prawdziwą wiedzę, jest naszym partnerem i wtedy łatwiej jest nam przejść przez drogę leczenia wspólnie, razem, mając świadomość, mając wiedzę” – mówiła koordynator ośrodka diagnostyki i leczenia raka piersi Białostockiego Centrum Onkologii, dr Bogumiła Czartoryska-Arłukowicz.

Czytaj też:
Dlaczego coraz młodsze osoby zapadają na nowotwory?

Podkreślała ważną rolę profilaktyki. „W przypadku raka piersi nie ma niestety takiej metody, która by zapobiegła zachorowaniu. Natomiast można to ryzyko zmniejszyć albo wykryć nowotwór we wczesnym stadium i tutaj są badania profilaktyczne” – zaznaczała.

Jej zdaniem zgłaszalność na badania profilaktyczne jest od lat bardzo niska, mimo powszechnej dostępności do takich badań jak cytologia szyjki macicy, mammografia, kolonoskopia, program 40 plus. „Jest dużo badań profilaktycznych, ale niestety Polacy się nie badają, nie zgłaszają się i niestety my to też widzimy potem u siebie. Dla mnie największą tragedią jest to, jak przychodzą pacjentki, które są w bardzo, bardzo zaawansowanych stadiach i wtedy wiadomo, możemy im pomóc, ale wtedy już jest etap, kiedy na wyleczenie jest już za późno” – dodała.

Coraz więcej, ale za mało

Rośnie jednak zgłaszalność na mammografię w Białostockim Centrum Onkologii. Czartoryska-Arłukowicz zauważyła, ta liczba zgłaszających się kobiet wzrosła dwukrotnie. W tym roku do końca września w BCO wykonano ponad 13 tys. takich badań, a w ubiegłym – było to 6,5 tys. badań. „Ta zgłaszalność jest duża, ale to wciąż mało” – dodała.

Czytaj też:
Rak nie wybacza straty czasu. Eksperci: Bez precyzyjnej diagnozy nie wolno zaczynać leczenia

Zaznaczyła w trakcie konferencji, że w ostatnich latach nastąpił ogromny postęp w leczeniu chorób nowotworowych. Obecnie dostępnych jest ponad sto nowych leków we wszystkich nowotworach i jedenaście leków przy raku piersi.

„Rak piersi staje się chorobą przewlekłą nawet wtedy, gdy jest bardzo zaawansowany” – zaznaczyła

Dodała też, „za ponad 50 proc. naszego zdrowia odpowiada styl życia, nasze zachowania, dieta i aktywność fizyczna. To dotyczy zarówno ryzyka zachorowania jak i niebezpieczeństwa nawrotu choroby”.

Czartoryska-Arłukowicz zaznaczyła, że w BCO z roku na rok jest coraz więcej pacjentek, w tym roku to ponad 800 nowych zachorowań.

Czytaj też:
Kulejąca profilaktyka zdrowotna w Polsce. Dlaczego tak rzadko kontrolujemy swoje zdrowie?

Głos zabrał także marszałek województwa podlaskiego Łukasz Prokorym. – Dziękuję obecnym tu paniom, które pokonały chorobę. Jesteście nadzieją, że można z nią wygrać. Dzisiejsze spotkanie to okazja, by przypominać o profilaktyce. Musimy się badać, to jak żyjemy może nam pomóc uchronić się przed chorobą – powiedział i podkreślił, że budowa Breast Cancer Unit w Białymstoku to jedno z najważniejszych zadań obecnego zarządu województwa.

Opracował:
Źródło: BCO, PAP