Rak nie jest już wyrokiem. Dzięki rozwojowi medycyny dziś to przewlekła choroba

Rak nie jest już wyrokiem. Dzięki rozwojowi medycyny dziś to przewlekła choroba

Dodano: 
O najnowszych osiągnięciach w diagnostyce i leczeniu rozmawiano podczas konferencji zorganizowanej przez Centrum Onkologii oraz Collegium Medicum UMK
O najnowszych osiągnięciach w diagnostyce i leczeniu rozmawiano podczas konferencji zorganizowanej przez Centrum Onkologii oraz Collegium Medicum UMK 
O innowacjach w diagnostyce i terapii nowotworów urologicznych rozmawiano podczas II Kujawsko-Pomorskie Spotkań Urologiczno-Onkologicznych.

W Bydgoszczy odbyły się II Kujawsko-Pomorskie Spotkania Urologiczno-Onkologiczne, zorganizowane przez Centrum Onkologii oraz Collegium Medicum UMK. Wydarzenie to stanowi platformę wymiany wiedzy na temat najnowszych osiągnięć w diagnostyce i leczeniu nowotworów urologicznych – problemu, który dotyka rosnącą liczbę pacjentów.

Od raka prostaty do raka nerki

Nowotwory urologiczne, takie jak rak gruczołu krokowego, pęcherza moczowego, nerek oraz jądra, stanowią około 25 proc. wszystkich nowotworów złośliwych.

Największym wyzwaniem jest rak gruczołu krokowego. Ten nowotwór jest pierwszym, co do częstości występowania w populacji mężczyzn. Głównym czynnikiem ryzyka jest wiek. Im starszy mężczyzna, tym większe ryzyko zachorowania na raka prostaty.

– Rak prostaty to już choroba cywilizacyjna i duży problem dla zdrowia publicznego, ponieważ mamy do czynienia ze starzejącym się społeczeństwem

– podkreśla prof. Jan Adamowicz, współorganizator konferencji, urolog z Katedry Urologii i Andrologii CM UMK.

Szczyt zachorowań na raka prostaty dopiero przed nami. Rośnie też zachorowalność na raka nerki, a także pęcherza moczowego. W przypadku tego ostatniego czynnikami ryzyka są m. in. szkodliwe warunki środowiskowe, narażenie na substancje chemiczne.

– Działalność zakładów przemysłowych w poprzednich dekadach, bez odpowiednich norm ochrony środowiska, zbiera swoje żniwo – zauważa prof. Adamowicz. Liczba zachorowań na te nowotwory będzie, niestety, rosła. – Starzeją się ci pacjenci, którzy w II połowie XX wieku pracowali w dużych fabrykach, w zakładach chemicznych, gdzie bhp było różnie przestrzegane, gdzie byli narażeni na oddziaływanie czynników chemicznych. W tej populacji pacjentów ten rak jest dość często diagnozowany – dodaje profesor.

Rewolucja w diagnostyce

Rewolucyjny rozwój diagnostyki, w tym molekularnej i izotopowej, pozwala na precyzyjne określenie charakterystyki nowotworu i indywidualne dopasowanie terapii. Dzięki tym osiągnięciom możliwe jest wcześniejsze wykrycie choroby oraz lepsza kontrola jej zaawansowanych stadiów.

Rozwój technologiczny, w tym chirurgia robotyczna czy nowoczesne metody obrazowania, umożliwiają natomiast bardziej precyzyjne operacje i skuteczniejszą ocenę skuteczności terapii.

– Cieszymy się, że procedury związane z chirurgią robotyczną są wreszcie w Polsce refundowane, bo rezultaty są spektakularne i potwierdzone przez badania naukowe

– podkreśla prof. Jan Adamowicz. U pacjentów z rakiem prostaty operowanych z pomocą robota chirurgicznego rzadziej występują powikłania związane z zaburzeniami potencji czy nietrzymaniem moczu. 10 – krotne powiększenie pola operacyjnego umożliwia precyzyjne preparowanie i usuwanie tkanki nowotworowej, a efekt czynnościowy dla pacjentów jest zdecydowanie lepszy. Pacjent po leczeniu wraca do pracy, do życia w społeczeństwie.

- W przypadku raka prostaty pacjenci nie powinny być już operowani innymi metodami, a szczególnie przez laparotomię, czyli szerokie otwarcie jamy brzusznej

– dodaje prof. Janusz Kowalewski.

– Liczba powikłań związana z laparotomią jest zdecydowanie wyższa niż w chirurgii robotycznej.

Ogromny postęp dotyczy także technik radioterapii oraz wprowadzenia immunoterapii nowej generacji, w tym leczenia uzupełniającego, co znacząco poprawia wyniki leczenia i zmniejsza ryzyko wznowy.

Wydłużenie życia chorym z zaawansowanym nowotworem

Gdy niemożliwe jest zaoferowanie terapii radykalnej, z pomocą idzie leczenie systemowe, dzięki któremu możliwe jest znaczące wydłużenie życia chorym z zaawansowanym nowotworem. Obejmuje ono chemioterapię, immunoterapię oraz leki celowane i staje się kluczowym elementem walki z nowotworami urologicznymi. Dzięki refundacjom leków pacjenci zyskują dostęp do terapii, które wcześniej były poza ich zasięgiem finansowym.

- Co roku jesteśmy świadkami rejestracji nowych leków i nowych refundacji, co nas szczególnie cieszy, bo to tak naprawdę lek refundowany czyni go masowo dostępnym dla pacjenta i przekłada się na poprawę wyników leczenia społeczeństwa

– podkreśla prof. Krzysztof Koper, współorganizator konferencji oraz koordynator Oddziału Klinicznego Onkologii. – Do niedawna mieliśmy możliwość zastosowania tylko chemioterapii lub leków biologicznych tych starszych, pierwszej generacji. Dzisiaj mamy do dyspozycji udoskonalone leki celowane molekularnie, immunoterapię nowej generacji, którą dzięki pomocy zespołów diagnostycznych, dopasowujemy do konkretnego pacjenta. Potrafimy więc w maksymalny sposób sprecyzować biologię tej choroby i wytypować terapię, która może zapewnić najlepszy efekt dla pacjenta poprzez dopasowanie molekularne. Takie leczenie "uszyte na miarę" zdecydowanie poprawia rokowanie.

Uczestnicy II Kujawsko-Pomorskich Spotkań Urologiczno – Onkologicznych podkreślają, że nowoczesne leczenie onkologiczne potrafi zapewnić chorym kontrolę nad chorobą. Dziś nowotwór jest już kolejną chorobą przewlekłą, od której nie można uciec, ale można ją maksymalnie wyciszyć i kontrolować, by stanowiła tło życia pacjenta.

– My staramy się odczarować leczenie systemowe, czyli popularną chemioterapię poprzez to, że łączymy ją z innymi metodami np. z immunoterapią

– tłumaczy prof. Janusz Kowalewski. Nie jest to już tradycyjna chemioterapia, którą podaje się w zaawansowanym stadium, która wiąże się z tym, że już nic innego nie można zaproponować. Obecnie w wielu nowotworach, także w uroonkologii, podaje się chemioterapię, czy stosuje immunoterapię, jako leczenie przygotowujące pacjenta do operacji. Chemioterapia jest dziś normalnym, rutynowym elementem leczenia skojarzonego, który poprawia wyniki dotychczasowego leczenia.

W 2023 roku w Centrum Onkologii w Bydgoszczy, na dwóch oddziałach stacjonarnych onkologii, odnotowano łącznie ponad 10 tys. hospitalizacji. Natomiast przez ambulatorium chemioterapii „przewinęło się” dziennie 300-400 pacjentów.

Indywidualnie dopasowane terapie

Podczas konferencji zwrócono uwagę na znaczenie podejścia wielodyscyplinarnego, w którym różne metody leczenia są łączone w indywidualnie dopasowane sekwencje terapeutyczne. – Współpraca między zespołami diagnostycznymi, chirurgicznymi i radioterapeutycznymi pozwala na maksymalne wykorzystanie potencjału każdej z metod” – tłumaczy prof. Krzysztof Koper.

Ważne jest też to, żeby leczenie prowadzone było w wyspecjalizowanych ośrodkach, żeby cała procedura diagnostyczno-lecznicza odbywała się pod jednym dachem, w odpowiedniej kolejności i odstępie czasowym – podkreślali uczestnicy spotkania. Wtedy czas przeżycia pacjenta znacznie się wydłuży.

Rozproszona forma diagnostyki i leczenia, w której diagnoza postawiona jest w jednej placówce, w drugiej pacjent jest operowany, a w jeszcze innym szpitalu np. napromieniany, przynosi gorsze rezultaty. Wszystko co się dzieje, jeżeli chodzi o nowoczesną diagnostykę i różne formy leczenia, zawsze powinno mieć na celu dobro pacjenta, a nie wyłącznie pokazanie, że ja potrafię to zrobić. Nowoczesne metody diagnostyczne i terapeutyczne są po to, by pacjent odczuł z tego wymierną korzyść, a nie tylko szpital, czy określony zespół lekarzy, który chce się pochwalić swoimi możliwościami – podkreśla prof. Janusz Kowalewski.

Pacjenci zyskują lepsze rokowania

Jak zauważa prof. Kowalewski, konferencja wpisuje się w światowy trend koncentracji diagnostyki i terapii wokół jednej grupy narządów. Dzięki temu pacjenci zyskują lepsze rokowania. Wskazuje to na rosnącą potrzebę organizowania wydarzeń tego typu, które sprzyjają wymianie doświadczeń i propagowaniu innowacji.

Jednym z największych osiągnięć ostatnich lat jest wydłużenie życia pacjentów w zaawansowanych stadiach choroby. Dzięki nowoczesnym terapiom czas przeżycia wzrósł z kilku miesięcy do nawet kilku lat, a pacjenci mogą cieszyć się dobrą jakością życia, pozostając aktywnymi zawodowo i społecznie.

II Kujawsko-Pomorskie Spotkania Urologiczno-Onkologiczne były doskonałą okazją do wymiany doświadczeń, prezentacji najnowszych osiągnięć oraz wyznaczenia nowych kierunków w walce z nowotworami urologicznymi. Interdyscyplinarne podejście, rozwój diagnostyki i terapii oraz coraz lepsze wyniki leczenia pokazują, że już od dawna rak nie jest wyrokiem, lecz chorobą przewlekłą.