Nowotwory pozostają drugą najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce. Mimo wdrożenia Narodowej Strategii Onkologicznej (NSO) na lata 2020–2030 oraz działania Krajowego Rejestru Nowotworów, wyzwania związane z późnym rozpoznaniem chorób nowotworowych pozostają aktualne.
Świadomość i dostępność badań wciąż niewystarczające
Z danych wynika, że tylko 16,67 proc. dziewczynek w wieku 9–14 lat objętych jest szczepieniami przeciwko HPV – to znacznie poniżej unijnego celu, a więc 90 proc.
17,1 proc. Polaków codziennie pali papierosy, a 18,5 proc. cierpi na otyłość (BMI ≥ 30). Te czynniki ryzyka wciąż są obecne na dużą skalę.
Wskaźniki uczestnictwa w badaniach przesiewowych również pozostają niskie:
- rak szyjki macicy – 11,2 proc. (przy średniej unijnej 56 proc.),
- rak jelita grubego – 14,4 proc. (UE: 36 proc.),
- rak piersi – 32,4 proc. (UE: 54 proc.).
Czytaj też:
„Piątka dla zdrowia” kardiologów i onkologów. Konieczne, jeśli chcemy żyć dłużej
Leczenie i dostęp do kadr medycznych
System opieki zdrowotnej zmaga się z niedoborem kadr. Na 100 tys. mieszkańców przypada 567 pielęgniarek (regionalna, unijna średnia: 881) i 310 lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (średnia: 790).
Dostępność sprzętu do radioterapii również pozostaje poniżej średniej europejskiej (5,40 vs. 7,53 jednostek na 100 tys. mieszkańców).
Czytaj też:
Róbmy jak w Danii. Onkolog: Czekanie zmniejsza szanse na życie
Głos ekspertów: system wymaga integracji i lepszej koordynacji
Prof. Jacek Jassem, kierownik Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego wskazuje, że kluczowe dla poprawy sytuacji jest wzmacnianie profilaktyki pierwotnej, edukacja publiczna oraz lepszy dostęp do badań przesiewowych.
Prof. Piotr Rutkowski, kierownik Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków, pełnomocnik dyrektora ds. Narodowej Strategii Onkologicznej i Badań Klinicznych Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowego Instytutu Badawczego podkreśla, że tylko integracja działań edukacyjnych, naukowych i systemowych może przynieść oczekiwane rezultaty.
Z perspektywy pacjentów – jak zauważa Agata Polińska, wiceprezes Fundacji Onkologicznej Alivia – główne problemy to zbyt długie kolejki, brak koordynacji opieki i nierówności w dostępie do leczenia.
Choć dostęp do terapii nowotworowych się poprawia, niska wykrywalność, niedobory kadry medycznej i opóźnienia w diagnostyce nadal zagrażają tysiącom pacjentów. Najnowszy raport Europejskiej Organizacji ds. Walki z Rakiem (ECO) wskazuje, gdzie jesteśmy – i co musimy zmienić, by skutecznie walczyć z nowotworami.
Czytaj też:
Jak leczy się raka w Polsce? 2025 to rok, w którym mówimy „sprawdzam”