Sprawa palenia papierosów na balkonach w blokach od dawna wzbudza spore emocje. Wiele osób domaga się ograniczenia tego zwyczaju, chociażby poprzez odpowiednie przepisy. Niedawno pojawiła się petycja w tej sprawie skierowana do Ministerstwa Zdrowia.
Osoby niepalące są narażone na dym tytoniowy
Autorka petycji zaznacza w piśmie adresowanym do resortu zdrowia, że osoby niepalące nie mogą korzystać z balkonów (dla wielu starszych osób niewychodzących z domu to jedyny kontakt z otoczeniem), jak również często nie mogą otworzyć okien w okresie letnim, bo są narażone na działanie szkodliwego dymu tytoniowego w sposób bierny.
Powołuje się na informacje MZ, w których mowa, że „wdychanie dymu tytoniowego z papierosa palonego przez inną osobę w tym samym pomieszczeniu, jest szczególnie niebezpieczne dla zdrowia, gdyż boczny strumień dymu tytoniowego zawiera od 5 do 15 razy więcej tlenku węgla i od 2 do 20 razy więcej nikotyny niż dym wdychany przez palaczy”.
Tak jak osoby palące mają prawo do palenia, osoby postronne mają prawo konstytucyjne do niepalenia. Polski porządek prawny przyznaje niepalącym uprawnienie do życia w środowisku, w którym nie występuje dym tytoniowy – podkreśla kobieta.
Jej zdaniem czas najwyższy przeciwdziałać biernemu paleniu oraz chronić osoby niepalące poprzez wprowadzenie zakazu palenia na balkonach, w oknach, na klatkach, w piwnicach, przy pionach wentylacyjnych pod rygorem kary / mandatu.
W petycji zawiera konkretne żądania zmian prawnych. Chodzi o:
- Zakaz palenia na balkonach budynków mieszkalnych, jeśli choć jeden z sąsiadów w tym budynku wyrazi sprzeciw – nie ma możliwości ucieczki od dymu w mieszkaniu, gdzie jednocześnie istnieje możliwość palenia poza budynkiem.
- W przypadku gdy zakaz palenia w budynku jest ignorowany — mandat karny możliwy do wystawienia przez Policję, w wysokości 500 zł na podstawie zdjęcia. Kwoty niższe będą nieskuteczne.
- Możliwość nakładania kar administracyjnych przez spółdzielnie/wspólnoty mieszkaniowe, w wysokości 500 zł oraz przeznaczanie w.w. środków na cele spółdzielni/wspólnoty.
Ministerstwo Zdrowia odpowiada
W imieniu MZ odpowiedziała Dagmara Korbasińska-Chwedczuk, dyrektor Departamentu Zdrowia Publicznego.
Wyjaśnia, że ustawa o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych zabrania palenia wyrobów tytoniowych w następujących miejscach:
- na terenie podmiotów leczniczych i w pomieszczeniach innych obiektów, w których udzielane są świadczenia zdrowotne,
- na terenie jednostek organizacyjnych systemu oświaty,
- na terenie uczelni,
- w pomieszczeniach zakładów pracy innych niż wymienione w pkt 1 i 2,
- w pomieszczeniach obiektów kultury i wypoczynku do użytku publicznego,
- w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych,
- w środkach transportu publicznego,
- na przystankach komunikacji publicznej,
- w pomieszczeniach obiektów sportowych,
- w ogólnodostępnych miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci,
- w innych pomieszczeniach dostępnych do użytku publicznego.
Korbasińska-Chwedczuk dodaje, że rada gminy może ustalić inne miejsca przeznaczone do użytku publicznego (np. targowiska, miejskie, plaże, parki, place miejskie) jako strefy wolne od dymu tytoniowego, pary z papierosów elektronicznych i substancji uwalnianych za pomocą nowatorskiego wyrobu tytoniowego. Podkreśla, że domy mieszkalne (w tym wielorodzinne) nie należą do tych kategorii.
Wyjaśnia, że mieszkania, domu mieszkalnego (również wielorodzinnego) nie można zatem zaliczyć do przestrzeni publicznej ze względu na funkcję, do której należy m.in. ochrona prywatności.
Informuje na koniec, że przestrzeń wspólna domów wielorodzinnych (także klatek schodowych) podlega regulacjom na podstawie przepisów samorządów mieszkańców czy władz spółdzielni.
Czytaj też:
Ograniczenia dotyczące e-papierosów i woreczków tytoniowych. Unia zaakceptowała zmiany