Krajowa Sieć Onkologiczna (KSO) to nowy model leczenia pacjentów z nowotworami. Jak przekonuje Ministerstwo Zdrowia, „priorytetem jest zapewnienie każdemu pacjentowi niezależnie od miejsca zamieszkania kompleksowej opieki opartej o jednakowe standardy i wysoką jakość”.
Ponad 270 placówek
Pod koniec lipca Narodowy Fundusz Zdrowia opublikował listę placówek, które zostały zakwalifikowane do programu. Znalazło się na niej ponad 270 ośrodków, po kilka, kilkanaście w każdym województwie. Lista ma obowiązywać do 26 lipca 2026 roku.
Strukturę KSO będą tworzyć Specjalistyczne Ośrodki Leczenia Onkologicznego (SOLO) na trzech poziomach oraz Ośrodki Kooperacyjne. Leczenie w tych placówkach ma przebiegać według ściśle określonych standardów. SOLO to podmiot „wykonujący działalność leczniczą w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne szpitalne, realizujący opiekę onkologiczną”, czyli szpital. Natomiast Ośrodki Kooperacyjne będą udzielały pomocy ambulatoryjnej.
Czytaj też:
Sieć Onkologiczna. MZ wyjaśnia sprawę zakwalifikowanych ośrodków
Najbardziej skomplikowane świadczenia medyczne będą realizowane na najwyższym wysokospecjalistycznym poziomie – w SOLO III, złożone – w SOLO II, a podstawowe – w SOLO I. Realizacja etapów leczenia ma przebiegać przy współpracy specjalistów z różnych dziedzin medycyny.
Ile pieniędzy na KSO?
W czwartek minister zdrowia Izabela Leszczyna przedstawiła kwestie finansowe związane z KSO.
– W ramach Krajowego Planu Odbudowy mamy do zainwestowania łącznie 18 mld zł w obszarze ochrony zdrowia. Ok. 5,2 mld zł przeznaczamy na onkologię w ramach Krajowej Sieci Onkologicznej. Pieniądze będzie można przeznaczyć na inwestycje i sprzęt. Trafią nie tylko do szpitali, zakwalifikowanych do KSO, ale też do placówek ambulatoryjnej opieki specjalistycznej onkologicznej, które się w tych szpitalach znajdują – powiedziała podczas konferencji dotyczącej konkursu do podmiotów onkologicznych.
Czytaj też:
Prof. Mariusz Bidziński: sieć onkologiczna może zmienić wyniki leczenia
Do konkursu może przystąpić aż 271 szpitali zakwalifikowanych do KSO. – To oznacza, że szpitale z całej Polski, ze wszystkich powiatów mogą wziąć w nim udział i otrzymać środki unijne z KPO. Ta inwestycja ma wesprzeć nie tylko szpitale wysokospecjalistyczne, ale też małe szpitale – podkreśliła minister zdrowia.
– Chcemy, żeby nasze szpitale wysokospecjalistyczne, ale też te mniejsze, powiatowe, które też są w KSO, były jak najbardziej komfortowe, przyjazne dla pacjentów"– dodała.
Wnioski do konkursu należy składać do Ministerstwa Zdrowia od 17 października do 2 grudnia br.
Na co można wydać pieniądze?
Wiceminister zdrowia Katarzyna Kacperczyk poinformowała, że w Krajowej Sieci Onkologicznej jest 170 szpitali SOLO I, 74 szpitale SOLO II i 27 szpitali SOLO III. – Dla szpitala na poziomie SOLO I maksymalna wartość projektu wynosi 60 mln zł, SOLO II – 80 mln zł, oraz SOLO III – 125 mln zł – wyjaśniała.
Czytaj też:
Dlaczego coraz młodsze osoby zapadają na nowotwory?
Jak dodała, konkurs dotyczy przede wszystkim kwestii modernizacyjnych, czyli budowy, rozbudowy, remontu, ale też doposażenia sprzętowego. – Będziemy kłaść nacisk na unowocześnienie i wymianę sprzętu medycznego, wsparcie diagnostyki w poradniach w strukturze szpitali w ramach KSO, ale też poprawę komfortu pacjentów i ich rodzin dzięki inwestycjom w tzw. strefy pacjenta – podkreśliła wiceminister Kacperczyk.
– Pacjenci będą mogli wyraźnie odczuć te inwestycje w szpitale i poradnie onkologiczne. Choroba onkologiczna to wystarczające wyzwanie dla pacjenta. Komfort leczenia znacząco się poprawi – podsumowała minister Izabela Leszczyna.